Goto page 1, 2 Next
Piotrne
Guest
Wed Dec 18, 2013 7:00 pm
Mam pytanie dotyczące zabezpieczeń stosowanych w zwykłych
halogenowych lampach (biurkowych), z transformatorem 230V/12V.
Używałem długo takiej lampy, ale w końcu popękała i w dodatku
wydawało mi się, że za mocno się grzeje (z żarówką 35W).
Rozkręciłem, w środku był tylko wyłącznik i transformator
(bez żadnych bezpieczników). Kilkanaście minut po demontażu
transformator miał jeszcze ponad 70 stopni.
Starą lampę wyrzuciłem i włączyłem nową, która od kilku lat
czekała w szafie. Po kilku godzinach świecenia - zgasła...
Żarówka nie spaliła się, ale po stronie 230V lampa ma
nieskończony opór. Ponieważ gwarancji już dawno nie ma,
rozkręciłem ją. Okazało się, że jest tam dodatkowy
element - bezpiecznik? Jest w czarnej koszulce. Wygląda tak:
http://piotrne.republika.pl/lampa2 (zdjęcie lewe dolne)
To ma być jakiś niewymienny bezpiecznik? Jak to się powinno
robić w takich lampach? I dlaczego w starej lampie nie było
żadnych zabezpieczeń - a żarówka 12V zasilana jest dwiema
nieizolowanymi "antenkami" (zdjęcie całej lampy - po prawej
na dole) i bardzo łatwo to zewrzeć?
Pozdrawiam
P.
PiteR
Guest
Wed Dec 18, 2013 7:08 pm
Piotrne pisze tak:
Quote:
Po kilku godzinach świecenia - zgasła...
Żarówka nie spaliła się, ale po stronie 230V lampa ma
nieskończony opór.
bezpiecznik jest zawinięty w trafo
kup sobie LED bedziesz miał spokój i nie spalisz domu.
--
Piter
Jakub Rakus
Guest
Wed Dec 18, 2013 11:13 pm
On 18.12.2013 19:00, Piotrne wrote:
Quote:
Mam pytanie dotyczące zabezpieczeń stosowanych w zwykłych
halogenowych lampach (biurkowych), z transformatorem 230V/12V.
Używałem długo takiej lampy, ale w końcu popękała i w dodatku
wydawało mi się, że za mocno się grzeje (z żarówką 35W).
Rozkręciłem, w środku był tylko wyłącznik i transformator
(bez żadnych bezpieczników). Kilkanaście minut po demontażu
transformator miał jeszcze ponad 70 stopni.
Zdziwiony? Chińczyk oszczędza stal i miedź.
Quote:
To ma być jakiś niewymienny bezpiecznik?
Nie ma w tej koszulce żadnego bezpiecznika, to tylko połączenie przewodu
sieciowego z drutem nawojowym z trafa, wsadzone w taki klips z plastiku.
Bezpiecznik jest na trafie, jak się przegrzeje to się przepali i
kupujesz nową, a kasa do chińczyka leci.
Quote:
Jak to się powinno robić w takich lampach? I dlaczego w starej lampie nie było
żadnych zabezpieczeń - a żarówka 12V zasilana jest dwiema
nieizolowanymi "antenkami" (zdjęcie całej lampy - po prawej
na dole) i bardzo łatwo to zewrzeć?
Sieć SELV wyjaśni Ci wszystko. Tak samo robi się oświetlenie witryn
sklepowych, napięcie jest tak niskie, że nie trzeba żadnej izolacji
prócz powietrza między drutami. Jak lubisz wyzwania i masz odpowiednio
długi język to możesz spróbować zewrzeć nim druty ;)
Rozwiązanie: kup sobie za 5zł "żarówkę" LED na trzonek G4, nigdy tego
trafa nie przegrzejesz.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Wed Dec 18, 2013 11:48 pm
Pan Jakub Rakus napisał:
Quote:
To ma być jakiś niewymienny bezpiecznik?
Nie ma w tej koszulce żadnego bezpiecznika, to tylko połączenie przewodu
sieciowego z drutem nawojowym z trafa, wsadzone w taki klips z plastiku.
Bezpiecznik jest na trafie, jak się przegrzeje to się przepali i kupujesz
nową, a kasa do chińczyka leci.
Chyba jednak nie zawsze tak jest. Kupiłem zestaw pięciu halogenów 25W/12V
z obudowanym transformatorem w komplecie. Na transformatorze napisane, że
ma moc 105W (dokładnie tak). Poświeciło to kilkadziesiąt minut i zgasło.
Też myślałem, że się przepalił bezpiecznik. Ale późnej zaświeciło znowu.
I tak ciągle w kółko. Z czterema żarówkami działa dobrze. Jakiś polimerowy
tam wsadzili, czy jak to się nazywa, w każdym razie samonapraiwlny.
--
Jarek
Piotrne
Guest
Thu Dec 19, 2013 12:31 am
W dniu 2013-12-18 23:13, Jakub Rakus pisze:
Quote:
Bezpiecznik jest na trafie, jak się przegrzeje
to się przepali i kupujesz nową, a kasa do chińczyka leci.
Hmmm, pod pierwszą lampą podpisał się Kanlux,
ale druga prawie identyczna pochodzi z PRC.
Ciekawe - stara lampa grzała się, ale żaden
bezpiecznik nie zadziałał. Nowa grzała się
mniej. Ale za to śmierdziała po nagrzaniu
czymś nieokreślonym.
Quote:
Rozwiązanie: kup sobie za 5zł "żarówkę" LED na trzonek G4,
nigdy tego trafa nie przegrzejesz.
To jest (była) dokładnie ostatnia lampa żarowa w domu... Kolor
ma najlepszy ze wszystkich źródeł światła. A kupiłem nawet
taśmy LED RGB ze sterownikiem, żeby ustawić sobie najładniejszy
kolor i oświetlać biurko. Czyli kolor słoneczny albo lampy
halogenowej. Niestety, nie udało się takiego ustawić...
Tak wyglądają domowe źródła światła oglądane przez
spektroskop z płyty CD:
http://piotrne.republika.pl/oswietlenie_barwy/index.html
P.
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Dec 19, 2013 9:18 am
Dnia Wed, 18 Dec 2013 19:00:56 +0100, Piotrne napisał(a):
Quote:
To ma być jakiś niewymienny bezpiecznik? Jak to się powinno
robić w takich lampach?
Niektóre lampy z trafem w środku mają niewymienny bezpiecznik umieszczony
pod ostatnią warstwą izolacji uzwojenia. Pewnie wychodzą z założenia że jak
trafko dostanie zwarcia i bezpiecznik zadziała to nikt nie będzie przewijał
tylko wymieni trafo albo i całą lampę. Ale sam mam taką w której ów
bezpiecznik zadziałał. Wyciąłem go i poddałem lampę obserwacji - przez
ostatnich kilka lat nic się niedobrego nie działo
W ogóle w trafach małej mocy (o cienkim drucie nawojowym pierwotnego)
rzadko się daje bezpieczniki wychodząc z założenia że cienki drut spełni tą
rolę wystarczająco dobrze.
--
Jacek
Jakub Rakus
Guest
Thu Dec 19, 2013 5:29 pm
On 18.12.2013 23:48, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Chyba jednak nie zawsze tak jest. Kupiłem zestaw pięciu halogenów 25W/12V
z obudowanym transformatorem w komplecie. Na transformatorze napisane, że
ma moc 105W (dokładnie tak). Poświeciło to kilkadziesiąt minut i zgasło.
Też myślałem, że się przepalił bezpiecznik. Ale późnej zaświeciło znowu.
I tak ciągle w kółko. Z czterema żarówkami działa dobrze. Jakiś polimerowy
tam wsadzili, czy jak to się nazywa, w każdym razie samonapraiwlny.
Ano widzisz, kupiłeś jednak bardziej zaawansowany produkt niż chińska
lampka na biurko, w którym ktoś się wykosztował na jakiegoś termika.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
Jakub Rakus
Guest
Thu Dec 19, 2013 5:36 pm
On 19.12.2013 00:31, Piotrne wrote:
Quote:
Hmmm, pod pierwszą lampą podpisał się Kanlux,
ale druga prawie identyczna pochodzi z PRC.
Ciekawe - stara lampa grzała się, ale żaden
bezpiecznik nie zadziałał. Nowa grzała się
mniej. Ale za to śmierdziała po nagrzaniu
czymś nieokreślonym.
W lampce którą miałem poprzednio też były takie objawy. Ponieważ było to
kilka lat temu, gdy LEDowe "żarówki" były trudne do dostania, zrobiłem
sobie sam matryce 6x6 ze 100miliWatowych superfluxów, przestało
śmierdzieć i świeciło bardzo ładnie.
Quote:
To jest (była) dokładnie ostatnia lampa żarowa w domu... Kolor
ma najlepszy ze wszystkich źródeł światła. A kupiłem nawet
taśmy LED RGB ze sterownikiem, żeby ustawić sobie najładniejszy
kolor i oświetlać biurko. Czyli kolor słoneczny albo lampy
halogenowej. Niestety, nie udało się takiego ustawić...
Tak wyglądają domowe źródła światła oglądane przez
spektroskop z płyty CD:
http://piotrne.republika.pl/oswietlenie_barwy/index.html
Widać szczególnie nieciekawe właściwości świetlówy. Ja mam w lampach
nabiurkowych i oprawach pod szafkami w kuchni takie coś:
http://www.ledlumen.pl/produkt-1398-g4.html
Bardzo ładne światło to daje, kolor nie tak żółty jak z żarówy, bardziej
zbliżony do światła dziennego.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 19, 2013 11:50 pm
Pan Jakub Rakus napisał:
Quote:
Chyba jednak nie zawsze tak jest. Kupiłem zestaw pięciu halogenów
25W/12V z obudowanym transformatorem w komplecie. Na transformatorze
napisane, że ma moc 105W (dokładnie tak). Poświeciło to kilkadziesiąt
minut i zgasło. Też myślałem, że się przepalił bezpiecznik. Ale późnej
zaświeciło znowu. I tak ciągle w kółko. Z czterema żarówkami działa
dobrze. Jakiś polimerowy tam wsadzili, czy jak to się nazywa, w każdym
razie samonapraiwlny.
Ano widzisz, kupiłeś jednak bardziej zaawansowany produkt niż chińska
lampka na biurko, w którym ktoś się wykosztował na jakiegoś termika.
Zamontowanie jednorazowego bezpiecznika jest istotnie tańsze? Najtaniej,
to chyba nic tam nie montować.
--
Jarek
Piotrne
Guest
Sat Dec 21, 2013 4:30 pm
W dniu 2013-12-18 19:08, PiteR pisze:
Quote:
kup sobie LED bedziesz miał spokój i nie spalisz domu.
Chciałem mieć jednak lampę grzejącą i kupiłem przetwornicę
- "transformator elektroniczny". Działa całkiem dobrze,
chociaż ma chyba 100 kHz zamiast 50 Hz. Do poprzednich
zdjęć (http://piotrne.republika.pl/lampa2) dodałem dwa
z działającą lampą. Jest teraz trochę za lekka...
P.
PiteR
Guest
Sat Dec 21, 2013 11:39 pm
Piotrne pisze tak:
Quote:
Chciałem mieć jednak lampę grzejącą
kurki hodujesz? ;)
imho halogeny 30-50W powinny być wycofane jako niebezpiezne.
Do tego żrą dużo prądu.
Wiele razy byłem naprawiać halogeny osadzone w płycie g-k
w łazienkach, kuchniach i jakoś nie rozumiem ich ładności.
--
Piter
ACMM-033
Guest
Sun Dec 22, 2013 2:27 pm
Użytkownik "Jakub Rakus" <szczur01@op.pl> napisał w wiadomości
news:l8t6n1$bsv$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Sieć SELV wyjaśni Ci wszystko. Tak samo robi się oświetlenie witryn
sklepowych, napięcie jest tak niskie, że nie trzeba żadnej izolacji prócz
powietrza między drutami. Jak lubisz wyzwania i masz odpowiednio
Nie nazwałbym odpowiedzialnym, rezygnacji z izolowania przewodów (z
wyjątkiem specyficznych warunków, gdzie tego się zastosować raczej nie da,
lub było by zbyt kosztowne, etc. - np. linie przesyłowe), "bo niskie
napięcie". Nie chodzi mi o to, czy "kopnie", czy nie, ja stoję na
stanowisku, że tam, gdzie płynie prąd, izolować należy.
Zgodnie z przysłowiem - strzeżonego... wiadomo kto co.
Quote:
długi język to możesz spróbować zewrzeć nim druty
Bateryjka paluszek nie kopie, płaska szczypie, dziewiątka rąbie...
Mimo wszystko, instalację robiłbym jednak zgodnie ze sztuką.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
ACMM-033
Guest
Sun Dec 22, 2013 2:30 pm
Użytkownik "Piotrne" <piotr12ne@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:l8tb8h$go0$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Ciekawe - stara lampa grzała się, ale żaden
bezpiecznik nie zadziałał. Nowa grzała się
mniej. Ale za to śmierdziała po nagrzaniu
czymś nieokreślonym.
Ksylamitem?

Kwasem pruskim? :)
Quote:
Ale żarówie fioletu kapkę brakuje

)
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
Jakub Rakus
Guest
Sun Dec 22, 2013 8:13 pm
On 22.12.2013 14:27, ACMM-033 wrote:
Quote:
Nie chodzi mi o to, czy "kopnie", czy nie, ja stoję na
stanowisku, że tam, gdzie płynie prąd, izolować należy.
Zgodnie z przysłowiem - strzeżonego... wiadomo kto co.
Powiedz to producentom instalacji oświetleniowych do witryn sklepowych
oraz tym którzy stworzyli przepisy dopuszczające taki rodzaj instalacji.
Osobiście to i 3,3V izoluje, ale "gołe" instalacje oświetleniowe na 12V
znajdziesz prawie w każdym przybytku zwanym potocznie "galerią handlową".
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun Dec 22, 2013 10:02 pm
Hello Jakub,
Sunday, December 22, 2013, 8:13:38 PM, you wrote:
Quote:
Nie chodzi mi o to, czy "kopnie", czy nie, ja stoję na
stanowisku, że tam, gdzie płynie prąd, izolować należy.
Zgodnie z przysłowiem - strzeżonego... wiadomo kto co.
Powiedz to producentom instalacji oświetleniowych do witryn sklepowych
oraz tym którzy stworzyli przepisy dopuszczające taki rodzaj instalacji.
Osobiście to i 3,3V izoluje, ale "gołe" instalacje oświetleniowe na 12V
znajdziesz prawie w każdym przybytku zwanym potocznie "galerią handlową".
Ale w czym problem? Po to robi się urządzenia w drugiej klasie, z
izolacją podwójną/wzmocnioną, żeby można było bezpiecznie strony
wtórnej dotykać.
Transformatory do halogenów klasyczne są nawijane na karkasach
dwusekcyjnych, z odstępami izolacyjnymi zapewniającymi przejście testu
3kV AC. Zazwyczaj creepage (odstęp izolacyjny po powierzchni)
przekracza 6mm.
Transformatory toroidalne (na rdzeniach stalowych, zwijanych) po
uzwojeniu pierwotnym mają co najmniej 3 warstwy izolacji, z której
każda wytrzymuje napięcie testowe. Uzwojenie pierwotne jest
wyprowadzane w koszulkach.
W przypadku "transformatorów elektronicznych" stosuje się obudowy
zakładane na rdzeń z nawiniętym uzwojeniem pierwotnym i dopiero na to
nawija się uzwojenie wtórne. Konstrukcja jest tak pewna, że można ją
stosować nawet w szpitalach:
http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=257
http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=258
http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=260
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page 1, 2 Next