Jak naprawić uszkodzony statecznik do świetlówki 15W w oświetleniu akwarium?

witam

nie wiem czy uzyje odpowiedniego slowa ale dotknela mnie awaria
statecznika/startera/zapalnika czy jakkolwiek to sie nazywa. swietlowke
uzywalem do oswietlania akwarium i po prawie 10 miesiacach wilgoc
zrobila swoje - uszkodzila element oznaczony jako L1 a wiec przypuszczam
ze jest to jakis dlawik. wygladem przypomina duza diode zenera.
pytanie moje czy mozna w jakis sposob naprawic uszkodzenie?
dodam, ze starter jest do swietlowki 15W.
dzieki z gory za pomoc

sposób radykalny:

Użytkownik "Pawel K" <pawel12345pp@interia.pl> napisał w wiadomości
news:fb1jlt$mql$1@nemesis.news.tpi.pl...
witam

nie wiem czy uzyje odpowiedniego slowa ale dotknela mnie awaria
statecznika/startera/zapalnika czy jakkolwiek to sie nazywa. swietlowke
uzywalem do oswietlania akwarium i po prawie 10 miesiacach wilgoc
zrobila swoje - uszkodzila element oznaczony jako L1 a wiec przypuszczam
ze jest to jakis dlawik. wygladem przypomina duza diode zenera.
pytanie moje czy mozna w jakis sposob naprawic uszkodzenie?
dodam, ze starter jest do swietlowki 15W.
dzieki z gory za pomoc

sposób radykalny:
1 do marketu po promocyjna energooszczedna świetlówkę świecącą jakkolwiek,
byle moc miała deklarowaną 18W powiedzmy
2 niszczymy z wyczuciem wydłubując elektronikę
3 elektronikę wkładamy do pudełka po kremie/pokarmie dla rybek uprzednio
przedłużając rozsądnie wyprowadzenia tejże elektroniki
4 zabezpieczamy silikonem (nieszkodliwym dla rybek)

mamy nowy "starter" koszt = kosztowi zakupu uszkodzonego elementu

Włodek

P.S.
silikon nieszkodliwy dla rybek prawdopodobnie bedzie nieszkodliwy dla
elektroniki
nie wolno sanitarnych itp

Jest jeszcze mały problem świetlówki "rurowe" mają inną oporność włókien

sposób radykalny:
1 do marketu po promocyjna energooszczedna świetlówkę świecącą jakkolwiek,
byle moc miała deklarowaną 18W powiedzmy
2 niszczymy z wyczuciem wydłubując elektronikę
3 elektronikę wkładamy do pudełka po kremie/pokarmie dla rybek uprzednio
przedłużając rozsądnie wyprowadzenia tejże elektroniki
4 zabezpieczamy silikonem (nieszkodliwym dla rybek)

mamy nowy "starter" koszt = kosztowi zakupu uszkodzonego elementu

Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:

sposób radykalny:
1 do marketu po promocyjna energooszczedna świetlówkę świecącą
jakkolwiek,
byle moc miała deklarowaną 18W powiedzmy
2 niszczymy z wyczuciem wydłubując elektronikę
3 elektronikę wkładamy do pudełka po kremie/pokarmie dla rybek uprzednio
przedłużając rozsądnie wyprowadzenia tejże elektroniki
4 zabezpieczamy silikonem (nieszkodliwym dla rybek)

mamy nowy "starter" koszt = kosztowi zakupu uszkodzonego elementu

troche hardcorowo
ktos juz probowal taki wynalazek?

Ja

troche hardcorowo
ktos juz probowal taki wynalazek?
JA,

Pawel K pisze:

troche hardcorowo
ktos juz probowal taki wynalazek?

JA,
uzylem elektroniki ze starej wypalonej zarowki.
Dziala juz ponad 2 lata. Co oznacza ze ta gowniana
chinska elektronika jest trwalsza od swietlowek.

Użytkownik Pawel K napisał:
Pawel K pisze:

troche hardcorowo
ktos juz probowal taki wynalazek?

JA,
uzylem elektroniki ze starej wypalonej zarowki.
Dziala juz ponad 2 lata. Co oznacza ze ta gowniana
chinska elektronika jest trwalsza od swietlowek.

kupilem, rozbroilem i mam cos co wyglada jak na rysunku ponizej
http://free.of.pl/p/pka/starter.jpg
z wejsciem nie ma problemu, dwa czerwone kabelki natomiast co do wyjscia
mam pytanie w jaki sposob polaczyc? sa w sumie 4 wyjscia na dwa zarniki.

pozdrawiam
pawel

Pierwsze dwa kable na prawy, a kolejne na lewy zarnik.
Zresztą masz jeszcze podłączone żarniki )