Goto page 1, 2 Next
gizmo
Guest
Thu Dec 05, 2013 3:07 pm
Witajcie,
mam nast. problem - gazowy kocioł dwufunkcyjny (Saunier Duval - nigdy
więcej) od jakiegoś czasu głupieje i się "zawiesza" - tzn. wyświetla
błąd, miga czerwoną diodą i przestaje się odpalać, albo co gorsza nie
gaśnie i grzeje ignorując nastawy na regulatorze pokojowym. Krótko
mówiąc kilka razy na dobę wymaga resetu.
Serwis z tym walczy od jakiegoś czasu, ale bez efektów.
Wymyśliłem, że gdyby zasilić kocioł przez przekaźnik (stycznik? triak?)
sterowany układem reagującym na migającą czerwoną diodę (ok. 0,5Hz,
50%), to można uniknąć tego, co mam teraz - albo wyziębienia domu po
kilku godz. nieobecności, albo sauny po powrocie.
Znajdzie się ktoś, kto naszkicuje schemat takiego układu? Polutować
potrafię, ale sam nie wymyślę.
Wiem, że to druciarstwo o trzeba kocioł naprawić, ale to jeszcze może
potrwać, a grzać trzeba.
Z góry dzięki za pomoc.
g.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 05, 2013 3:55 pm
gizmo ma nast. problem:
Quote:
- gazowy kocioł dwufunkcyjny (Saunier Duval - nigdy więcej) od jakiegoś
czasu głupieje i się "zawiesza" - tzn. wyświetla błąd, miga czerwoną
diodą i przestaje się odpalać, albo co gorsza nie gaśnie i grzeje
ignorując nastawy na regulatorze pokojowym. Krótko mówiąc kilka razy
na dobę wymaga resetu.
Serwis z tym walczy od jakiegoś czasu, ale bez efektów.
Wymyśliłem, że gdyby zasilić kocioł przez przekaźnik (stycznik? triak?)
sterowany układem reagującym na migającą czerwoną diodę (ok. 0,5Hz,
50%), to można uniknąć tego, co mam teraz - albo wyziębienia domu po
kilku godz. nieobecności, albo sauny po powrocie.
Znajdzie się ktoś, kto naszkicuje schemat takiego układu? Polutować
potrafię, ale sam nie wymyślę.
A ta dioda, to w stanie niezawieszonym co robi? Jeśli świeci, to zasilić
z niej przekaźnik normalnie rozwarty. Jeśli jest ciemna -- normalnie
zwarty. Chyba że chodzi o niedotykanie się do bebechów kotła. Wtedy to
po prostu fotodioda. A jeśli fotodioda, to najlepiej od razu z układem
różniczkującym wykrywjącym miganie.
Quote:
Wiem, że to druciarstwo o trzeba kocioł naprawić, ale to jeszcze może
potrwać, a grzać trzeba.
Można zacząć od programowanego zegara (za dychę w Biedronce). Niech dziada
co godzinę resetuje.
Jarek
--
Nasz piecyk cudem zreparowany,
lecz Osiołek Porfirion, to gość podejrzany.
gizmo
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:12 pm
W dniu 2013-12-05 15:55, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
A ta dioda, to w stanie niezawieszonym co robi? Jeśli świeci, to zasilić
z niej przekaźnik normalnie rozwarty. Jeśli jest ciemna -- normalnie
zwarty. Chyba że chodzi o niedotykanie się do bebechów kotła. Wtedy to
po prostu fotodioda. A jeśli fotodioda, to najlepiej od razu z układem
różniczkującym wykrywjącym miganie.
Wiem, że to druciarstwo o trzeba kocioł naprawić, ale to jeszcze może
potrwać, a grzać trzeba.
Można zacząć od programowanego zegara (za dychę w Biedronce). Niech dziada
co godzinę resetuje.
Dioda normalnie jest nie świeci, przy błędzie miga. Nie chcę ingerować w
kocioł, bo serwis w nim co jakiś czas grzebie, stąd też myślałem o
fotodiodzie/fotorezystorze.
O zegarze też myślałem, ale wyłączenie co godzinę na minimum 1 minutę
bywa upierdliwe, jak ta minuta kogoś dopadnie pod prysznicem (kocioł
dwufunkcyjny).
Fotodioda, przekaźnik, układ wykrywający miganie, odporny na zmiany
oświetlenia (dzień/noc, zaświecenie/zgaszenie światła) i przerywający
zasilanie po wykryciu migania na np. 5 sek. to byłoby to.
g.
uzytkownik
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:17 pm
Użytkownik "gizmo" <gizmo@artdfg.pl> napisał w wiadomości
news:l7q1c2$cnh$1@news.mm.pl...
Quote:
wyświetla błąd
Jaki błąd wyświetla?
Poszukaj w instrukcji obsługi jak się odczytuje kody błędów i napisz
jaki to błąd.
gizmo
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:26 pm
W dniu 2013-12-05 16:17, uzytkownik pisze:>
Quote:
Jaki błąd wyświetla?
Poszukaj w instrukcji obsługi jak się odczytuje kody błędów i napisz
jaki to błąd.
F99 - "inny błąd" czy jakoś tak. Czyli taki, który nie jest opisany w
tabelce z błędami.
W tym właśnie jest problem, że nie wiadomo, o co chodzi.
g.
gizmo
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:31 pm
W dniu 2013-12-05 16:26, gizmo pisze:
Quote:
F99 - "inny błąd" czy jakoś tak. Czyli taki, który nie jest opisany w
tabelce z błędami.
W tym właśnie jest problem, że nie wiadomo, o co chodzi.
Znalazłem na Elektrodzie:
Kod błędu F99(szczegółowy COD 65-d81) to nieprawidłowa praca układu
przygotowania CWU,niedrożność wymiennika ciepła lub mała wydajność pompy
ładującej .Może to oznaczać również(szczegółowy COD 65-d37) nieprawidłowy
odczyt prędkości wentylatora- uszkodzony tachometr wentylatora.
Pytanie, jak odczytać ten błąd szczegółowy?
Pojawiła się też sugestia, że może to być problem zakamienionego
wymiennika płytowego cwu. Da się to jakoś ewentualnie odkamienić?
g.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:39 pm
gizmo napisało:
Quote:
Fotodioda, przekaźnik, układ wykrywający miganie, odporny na zmiany
oświetlenia (dzień/noc, zaświecenie/zgaszenie światła) i przerywający
zasilanie po wykryciu migania na np. 5 sek. to byłoby to.
No to trzeba fotodiodę z układem różniczkującym na wzmacniaczu operacyjnym.
To każdą skokową zmianę oświtlenia zamieni na impuls. Te trzeba skierować
do układu całkującego (też na takim wzmacniaczu), by zadziałało dopiero po
scałkowaniu kilku impulsów, a nie jednego od zapalenia światła.
Nikt tego nie narysuje czarodziejskim ołówkiem tak, by od razu działało.
Trzeba samemu dobrać stałe czasowe i uruchomić. Jak się robi układy
różniczkujące i całkujące, to łatwo znaleźć w internecie.
Trzeba się też liczyć z tym, że ktoś tu zaraz zaproponuje zrealizowanie
wykrywania migania diody na atmelku. Faktycznie, części taki układ może
mieć mniej, może też być w sumie tańszy.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:50 pm
gizmo napisało:
Quote:
Pojawiła się też sugestia, że może to być problem zakamienionego
wymiennika płytowego cwu. Da się to jakoś ewentualnie odkamienić?
Z tego co pamiętam, takie rzeczy odkamienia się jakimś zajzajerem
(Salzsäure, kws solny, HCl).
Jarek
--
Na imieninach u ciotki Lodki
Tam wynikły głupie plotki
Że tato mamie z sercem szczerem
Wypalił oczy zajzajerem
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Dec 05, 2013 4:55 pm
Hello Jarosław,
Thursday, December 5, 2013, 4:50:16 PM, you wrote:
Quote:
Pojawiła się też sugestia, że może to być problem zakamienionego
wymiennika płytowego cwu. Da się to jakoś ewentualnie odkamienić?
Z tego co pamiętam, takie rzeczy odkamienia się jakimś zajzajerem
(Salzsäure, kws solny, HCl).
Po co tak ostro? Kwas cytrynowy - mniej niż 10PLN za pół kilo w Makro -
rozprawia się z kamieniem kotłowym błyskawicznie, nie przeżerając
metali. 10% roztwór we wrzątku.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
A.L.
Guest
Thu Dec 05, 2013 5:13 pm
On Thu, 05 Dec 2013 15:07:58 +0100, gizmo <gizmo@artdfg.pl> wrote:
Quote:
Wymyśliłem, że gdyby zasilić kocioł przez przekaźnik (stycznik? triak?)
sterowany układem reagującym na migającą czerwoną diodę (ok. 0,5Hz,
50%), to można uniknąć tego, co mam teraz - albo wyziębienia domu po
kilku godz. nieobecności, albo sauny po powrocie.
Wybuchy kotlow gazowych to speklakularne i widowskowe zdarzenia.
Proosze podac adres i termin wdrozenia pomyslu. Przyjde pobserwowac
A.L.
gizmo
Guest
Thu Dec 05, 2013 5:13 pm
W dniu 2013-12-05 16:50, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Z tego co pamiętam, takie rzeczy odkamienia się jakimś zajzajerem
(Salzsäure, kws solny, HCl).
Ok, poczytałem trochę i wiem już, gdzie ten wymiennik siedzi i jak go
wyciągnąć. Po 4 latach pracy ma prawo być zakamieniony i chyba od niego
zacznę. Wg tych opisów zawór trójdrożny też domaga się czyszczenia
(grzeje wodę c.o. razem z c.w.u.). Znalazłem też instrukcję serwisową,
więc powalczę najpierw z tymi tematami, jak się nic nie uda poprawić,
będę całkował, różniczkował i resetował.
Dzięki za odpowiedzi.
g.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 05, 2013 5:49 pm
gizmo napisało:
Quote:
Z tego co pamiętam, takie rzeczy odkamienia się jakimś zajzajerem
(Salzsäure, kws solny, HCl).
Ok, poczytałem trochę i wiem już, gdzie ten wymiennik siedzi i jak go
wyciągnąć. Po 4 latach pracy ma prawo być zakamieniony i chyba od niego
zacznę.
To się powinno dać zrobić bez wymontowywania czegokolwiek. I tak najlepiej
to robić. Do obiegu wodu użytkowej wlewa się tego zajzajeru (ok, kwas
cytrynowy może być nawet lepszy).
Quote:
Wg tych opisów zawór trójdrożny też domaga się czyszczenia (grzeje wodę
c.o. razem z c.w.u.). Znalazłem też instrukcję serwisową, więc powalczę
najpierw z tymi tematami, jak się nic nie uda poprawić, będę całkował,
różniczkował i resetował.
Mój kocioł działał nie 4, a 22 lata. I nic się nie zakamieniło, nie
zatkało, zawór trójdrożny też nie ryksztosuje, zablindowany jak trzeba,
widać w swoim czasie był na szoner robiony. Tyle że mu się te wszystkie
termostaty porozlatywały -- jeszcze takie mechaniczne, z miedzianymi
baniaczkami z gazem, miedzianymi rurkami i stykami. Chodziły mi przez
czas jakiś po głowie gupie pomysły, żeby to samemu na nowo zrobić na
jakimś mikrokontrolerze. Ale jak zobaczyłem, za ile można teraz kupić
nowy kocioł, to mi się odechciało. Kupiłem niemal identyczny, w części
hydraulicznej, jak ten stary. W zeszły wtorek wymieniłem. Grzeje.
--
Jarek
uzytkownik
Guest
Thu Dec 05, 2013 8:03 pm
Użytkownik "gizmo" <gizmo@artdfg.pl> napisał w wiadomości
news:l7q8o4$jbd$1@news.mm.pl...
Quote:
Ok, poczytałem trochę i wiem już, gdzie ten wymiennik siedzi i jak go
wyciągnąć. Po 4 latach pracy ma prawo być zakamieniony i chyba od
niego zacznę. Wg tych opisów zawór trójdrożny też domaga się
czyszczenia (grzeje wodę c.o. razem z c.w.u.). Znalazłem też
instrukcję serwisową, więc powalczę najpierw z tymi tematami, jak się
nic nie uda poprawić, będę całkował, różniczkował i resetował.
A filtry wyczyszczone?
Może by tak od tego zacząć?
zapinio
Guest
Thu Dec 05, 2013 9:35 pm
Co to znaczy "wymieni.lem" ?
Bez projektu ?
Bez uprawnień ?
Bez niezbędnego autoryzowanego serwisu z certyfikatem ?
Bez wystąpienia o pozwolenie na budowę ?
Bez odbioru technicznego ?
Bez pieczątki ?
....
Nic...tak tylko sobie ...

.
Marek Dyjor
Guest
Thu Dec 05, 2013 9:51 pm
gizmo wrote:
Quote:
W dniu 2013-12-05 16:26, gizmo pisze:
F99 - "inny błąd" czy jakoś tak. Czyli taki, który nie jest opisany w
tabelce z błędami.
W tym właśnie jest problem, że nie wiadomo, o co chodzi.
Znalazłem na Elektrodzie:
Kod błędu F99(szczegółowy COD 65-d81) to nieprawidłowa praca układu
przygotowania CWU,niedrożność wymiennika ciepła lub mała wydajność
pompy ładującej .Może to oznaczać również(szczegółowy COD 65-d37)
nieprawidłowy odczyt prędkości wentylatora- uszkodzony tachometr
wentylatora.
Pytanie, jak odczytać ten błąd szczegółowy?
Pojawiła się też sugestia, że może to być problem zakamienionego
wymiennika płytowego cwu. Da się to jakoś ewentualnie odkamienić?
skad jesteś... okolice krakowa?
nie ma tam u was naprawdę kompetentnego serwisanta?
Goto page 1, 2 Next