Michał Lankosz
Guest
Thu Jun 04, 2009 1:57 pm
U Atmela często zaglądam do AVRów i ARMów.
Zastanawiam się, dlaczego sporo datascheet'ów oznaczona jest "preliminary".
Dla takiego ATtiny2313 ostatnia aktualizacja była ponad 3 lata temu.
Pamiętam, że z 10 lat temu dla AT90s1200 czy AT90S2313 po kilku
modyfikacjach pojawiał się dopisek "complete" (teraz już mają "mature").
Podobnie jest z ARMami SAM7, chociaż przy RM9200 nie ma dopisku.
Może mam problem z angielską terminologią i preliminary to znaczy jeszcze
coś oprócz "wstępniak"?
Rozumiem, że są wprowadzane poprawki do dokumentacji, ale w tej sytuacji
każda wersja Windows powinna być "preliminary", aby po okresie wspierania i
uaktualniania zdobyć status 'mature' i odradzać jej instalowanie.
Może ma ktoś sensowne wytłumaczenie / przetłumaczenie słówka "preliminary" ?
Michał
Adam Dybkowski
Guest
Thu Jun 04, 2009 7:44 pm
Michał Lankosz pisze:
Quote:
Rozumiem, że są wprowadzane poprawki do dokumentacji, ale w tej sytuacji
każda wersja Windows powinna być "preliminary", aby po okresie wspierania i
uaktualniania zdobyć status 'mature' i odradzać jej instalowanie.
No przecież jest. Taka wieczna "beta". ;-)
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
entroper
Guest
Thu Jun 04, 2009 8:50 pm
Użytkownik "Michał Lankosz" <mike2001@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:h08fma$44m$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
Quote:
Może ma ktoś sensowne wytłumaczenie / przetłumaczenie słówka
"preliminary" ?
= "kliencie pocałuj nas w d.. gdy coś nie zadziała"
e.
Arczi
Guest
Fri Jun 05, 2009 10:47 pm
On 2009-06-04 21:50, entroper wrote:
Quote:
Może ma ktoś sensowne wytłumaczenie / przetłumaczenie słówka
"preliminary" ?
= "kliencie pocałuj nas w d.. gdy coś nie zadziała"
O! Ładnie powiedziane. Nie tylko Atmel tak ma. Spójrzmy chociażby na NXP.
--
Pozdrawiam
Arczi
entroper
Guest
Mon Jun 08, 2009 12:07 pm
Użytkownik "Arczi" <no.sp@m.please> napisał w wiadomości
news:h0c3pj$7bc$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
= "kliencie pocałuj nas w d.. gdy coś nie zadziała"
O! Ładnie powiedziane. Nie tylko Atmel tak ma. Spójrzmy chociażby na
NXP.
Klienta należy przyzwyczajać do tego, że korzystanie z produktu jest
przywilejem i zaszczytem a nie prawem. Docelową sytuacją jest ta znana z
licencjonowania oprogramowania: wieczne preliminary i zero
odpowiedzialności.
e.
Jerry1111
Guest
Mon Jun 08, 2009 8:55 pm
entroper wrote:
Quote:
Użytkownik "Arczi" <no.sp@m.please> napisał w wiadomości
news:h0c3pj$7bc$1@inews.gazeta.pl...
= "kliencie pocałuj nas w d.. gdy coś nie zadziała"
O! Ładnie powiedziane. Nie tylko Atmel tak ma. Spójrzmy chociażby na
NXP.
Klienta należy przyzwyczajać do tego, że korzystanie z produktu jest
przywilejem i zaszczytem a nie prawem.
A zebys wiedzial, ze to prawda. Chcialem kupic procki Atmela i wyszlo ze
sie nie da (w rozsadnym terminie). Zaszczyt mnie pieprznal nieziemski
jak znalazlem 50szt u bardzo malo znanego dystrybutora.
--
Jerry1111