Atlantis
Guest
Sat Apr 22, 2017 11:43 am
Wracając do omawianego niedawno tematu...
Udało mi się zdobyć schemat wzywaka stosowanego w dalekopisie Zbrojovka
Brno. Można go zobaczyć tutaj, wraz z paroma moimi komentarzami i
opisami elementów, które udało mi się zidentyfikować.
http://www.trioda.com/forum/download/file.php?id=69866&mode=view
Kilka osób wspominało, że miało do czynienia z takimi urządzeniami,
dlatego chciałbym zadać kilka pytań.
1) Ktoś wspominał, że w stanie spoczynku w linii płynął prąd 5 mA (40 mA
dopiero po nawiązaniu połączenia). Jeśli jednak dobrze interpretuję ten
schemat, wygląda na to, że kondensator C2 przerywa ten obwód w stanie
spoczynku. Wygląda na to, że jest on zwierany przez styk SZ IV po
odebraniu połączenia, a przekaźnik polaryzowany SZ 12 56 jest wyzwalany
prądem ładowanie tego kondensatora, po odwróceniu polaryzacji na linii.
Czy takie rozwiązanie też było stosowane?
2) Co na schemacie mogą oznaczać przerwy w połączeniach z pionowymi
kolumnami liczb?
3) Gdzie na schemacie znajduje się tarcza numerowa?
J.F.
Guest
Sat Apr 22, 2017 5:59 pm
Dnia Sat, 22 Apr 2017 13:43:26 +0200, Atlantis napisał(a):
Quote:
skomplikowane bydle.
A musisz analizowac ?
Dostac sie do nadajnika i elektromagnesu wlasciwego - powinno
wystarczyc do wysterowania.
Zobacz na R3 i R4 - wyglada mi to uklad pracy lokalnej, gdy zasilanie
pochodzi z lokalego zasilacza, a styk aIV1 odcina ten obwod od linii.
Quote:
Kilka osób wspominało, że miało do czynienia z takimi urządzeniami,
dlatego chciałbym zadać kilka pytań.
1) Ktoś wspominał, że w stanie spoczynku w linii płynął prąd 5 mA (40 mA
dopiero po nawiązaniu połączenia). Jeśli jednak dobrze interpretuję ten
schemat, wygląda na to, że kondensator C2 przerywa ten obwód w stanie
spoczynku. Wygląda na to, że jest on zwierany przez styk SZ IV po
odebraniu połączenia, a przekaźnik polaryzowany SZ 12 56 jest wyzwalany
prądem ładowanie tego kondensatora, po odwróceniu polaryzacji na linii.
Razem z R2, to on mi wyglada na gasik, zeby styki nie iskrzyly.
Tylko ktore ... moze nsi to tarcza numerowa ?
A ten SZIV to troche dziwnie tam wlaczony.
Quote:
2) Co na schemacie mogą oznaczać przerwy w połączeniach z pionowymi
kolumnami liczb?
Sam jestem ciekaw.
Ale strzele - to jest jakis wielopozycyjny przelacznik, i przerwa w
wypisanych pozycjach jest zwarta.
12 i 13 - to byly pozycje do pracy w petli lokalnej.
Gdzie jest cewka przekaznika "m" - tego od uruchamiania motoru.
Czyzby to byla M ?
J.
J.F.
Guest
Sat Apr 22, 2017 8:06 pm
Dnia Sat, 22 Apr 2017 13:43:26 +0200, Atlantis napisał(a):
Quote:
Masz lepszy opis
http://telefon.unas.cz/dalnopis/schema-t100.html
A to chyba Siemens T100 tak w ogole (licencja ?)
Te 1,2,3, ... 14 to chyba polaczenia na 50 stykowym gniezdzie/wtyku,
na moj gust to na dole masz opisane te tryby.
Przekazniki polaryzowana to ER ... a moze wrecz tylko jeden
przekaznik, pozostale to chyba zwykle, w tym i SZ.
Dwucewkowe ? Ciekawe ... a moze podwojne ?
Typ R65 wygladaja na zwykle
https://publi.cz/books/86/10.html
fotki w googlu po wyszukaniu "rele r65 tesla" - tylko musisz pominac
te samochodowe
A tarczy nie widze. Moze to jest to w lewym gornym rogu podlaczone do
I5,I6,I7 ?
I manual do T100
http://www.vmarsmanuals.co.uk/new/t100.htm
J.
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Apr 22, 2017 8:40 pm
Dnia Sat, 22 Apr 2017 22:06:29 +0200, J.F. napisał(a):
Quote:
A tarczy nie widze. Moze to jest to w lewym gornym rogu podlaczone do
I5,I6,I7 ?
Najbardziej na tarczę z tego wszystkiego wygląda ale jest narysowana
nietypowo i ma nietypowy zestaw styków (w porównaniu do tego co się zna
z aparatów CB) więc jakoś nie mogę się przekonać.
--
Jacek
I hate haters.
J.F.
Guest
Sat Apr 22, 2017 9:55 pm
Dnia Sat, 22 Apr 2017 22:40:45 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
Quote:
Dnia Sat, 22 Apr 2017 22:06:29 +0200, J.F. napisał(a):
A tarczy nie widze. Moze to jest to w lewym gornym rogu podlaczone do
I5,I6,I7 ?
Najbardziej na tarczę z tego wszystkiego wygląda ale jest narysowana
nietypowo i ma nietypowy zestaw styków (w porównaniu do tego co się zna
z aparatów CB) więc jakoś nie mogę się przekonać.
Popatrzylem na rozne fotki, i tarcza byla w teleksie.
A ten wzywak to chyba osobna skrzynka ?
Polaczen do telexu ze skrzynki malo.
J.
Atlantis
Guest
Sun Apr 23, 2017 6:42 am
W dniu 2017-04-22 o 23:55, J.F. pisze:
Quote:
Popatrzylem na rozne fotki, i tarcza byla w teleksie.
A ten wzywak to chyba osobna skrzynka ?
Zbrojovka Brno T100 posiada po prostu wbudowany wzywak.
Atlantis
Guest
Sun Apr 23, 2017 8:50 am
W dniu 2017-04-22 o 19:59, J.F. pisze:
Quote:
A musisz analizowac ?
Dostac sie do nadajnika i elektromagnesu wlasciwego - powinno
wystarczyc do wysterowania.
Oczywiście - mógłbym podpiąć to z pominięciem wzywaka. Tyle tylko, że on
daje mi całkiem fajną możliwość włączania i wyłączania mechanizmu
dalekopisu z poziomu interfejsu. Bez tego silnik będzie chodził cały
czas. Dalekopisy projektowane z myślą o pracy na łączu stałym też były
wyposażone w rodzaj wyłącznika czasowego - jeśli linia była nieaktywna
przez pewien czas, napięcie było odcinane od silnika. Jeśli dobrze
pamiętam, transmisję trzeba było rozpocząć od wysłania kilku znaków
przełączenia na rejestr liter, aby u odbiorcy włączył się silnik.
Jasne - mogę zupełnie wywalić wzywak i uruchamiać silnik za pomocą
jakiegoś triaka umieszczonego w moim interfejsie. Wolałbym jednak tego
uniknąć, zachowując oryginalny hardware w stanie niezmienionym.
Quote:
Zobacz na R3 i R4 - wyglada mi to uklad pracy lokalnej, gdy zasilanie
pochodzi z lokalego zasilacza, a styk aIV1 odcina ten obwod od linii.
Tak, wzywaki dalekopisowe posiadały funkcję pracy "na siebie". Odbiornik
z nadajnikiem pracował wówczas na lokalnej pętli prądowej. Tryb ten był
używany do szkolenia operatorów i zapisywana danych na taśmach
perforowanych.
Problem polega na tym, że aby uruchomić ten tryb trzeba wcisnąć jeden z
przycisków na wzywaku. Dlatego właśnie uparłem się na symulowanie
sygnału połaczenia przychodzącego z centrali - w ten sposób będę mógł
cały proces zautomatyzować. Dalekopis będzie się włączał samoczynnie,
gdy na wejściu interfejsu pojawi się nowa treść do wydrukowania.
Atlantis
Guest
Sun Apr 23, 2017 9:01 am
W dniu 2017-04-22 o 22:06, J.F. pisze:
Quote:
Wielkie dzięki. Co prawda opis po przetłumaczeniu przez Google nie do
końca jasny, ale wygląda na to, że niektóre z moich założeń były błedne.
C2 chyba jednak nie przerywa linii w trybie oczekiwania. Czym on w takim
razie będzie? Jakiś gasik dla styków razem z R2? W takim razie czyżby
nsi było tarczą numerową, zwieraną na czas trwania połączenia, aby
przypadkowe ruszenia tarczą nie namieszało w transmisji?
Czyżby R1 był rezystorem zmniejszającym prąd w stanie spoczynku,
zwieranym po odebraniu połączenia?
Quote:
A to chyba Siemens T100 tak w ogole (licencja ?)
Tak, Zbrojovka Brno T100 był licencyjną wersją dalekopisu Siemensa,
produkowaną w Czechosłowacji.
Quote:
Ten manual już widziałem. Tyle tylko, że w tej chwili raczej się nie
przyda - skupia się on na samym dalekopisie z takimi przystawkami jak
czytnik albo dziurkarka karty perforowanej. Nie ma tam AFAIK mowy o
konfiguracji ze wzywakiem, przeznaczonej do pracy w sieci Telex.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun Apr 23, 2017 9:10 am
Hello J.F.,
Saturday, April 22, 2017, 11:55:29 PM, you wrote:
Quote:
A tarczy nie widze. Moze to jest to w lewym gornym rogu podlaczone do
I5,I6,I7 ?
Najbardziej na tarczę z tego wszystkiego wygląda ale jest narysowana
nietypowo i ma nietypowy zestaw styków (w porównaniu do tego co się zna
z aparatów CB) więc jakoś nie mogę się przekonać.
Popatrzylem na rozne fotki, i tarcza byla w teleksie.
A ten wzywak to chyba osobna skrzynka ?
W starszych był osobną skrzynką. W T100 wzywak był wbudowany.
Quote:
Polaczen do telexu ze skrzynki malo.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Mon Apr 24, 2017 10:35 am
Użytkownik "Atlantis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:58fc6ae8$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-04-22 o 19:59, J.F. pisze:
Quote:
A musisz analizowac ?
Dostac sie do nadajnika i elektromagnesu wlasciwego - powinno
wystarczyc do wysterowania.
Oczywiście - mógłbym podpiąć to z pominięciem wzywaka. Tyle tylko, że
on
daje mi całkiem fajną możliwość włączania i wyłączania mechanizmu
dalekopisu z poziomu interfejsu.
Miales info - odwrocenie petli, podlacz napiecie tak i siak, zobaczysz
kiedy sie silnik wlacza.
Albo ... omin i daj calkowicie osobny sposob wlaczania z interfejsu.
J.
J.F.
Guest
Mon Apr 24, 2017 11:02 pm
Dnia Sun, 23 Apr 2017 11:01:09 +0200, Atlantis napisał(a):
Quote:
W dniu 2017-04-22 o 22:06, J.F. pisze:
Masz lepszy opis
http://telefon.unas.cz/dalnopis/schema-t100.html
Wielkie dzięki. Co prawda opis po przetłumaczeniu przez Google nie do
końca jasny, ale wygląda na to, że niektóre z moich założeń były błedne.
C2 chyba jednak nie przerywa linii w trybie oczekiwania. Czym on w takim
razie będzie? Jakiś gasik dla styków razem z R2? W takim razie czyżby
nsi było tarczą numerową, zwieraną na czas trwania połączenia, aby
przypadkowe ruszenia tarczą nie namieszało w transmisji?
Cos dojrzalem - spojrz na trzeci schemat na tej stronie, ten z
rozrysowanymi przelacznikami.
Po prawej stronie, pod przelacznikiem S stop, mamy chyba tarcze - taki
obrocony prostokat. A przy niej R2 C2.
Ha, ha,
https://de.wikipedia.org/wiki/Nummernschalter
Nawet masz w sekcji "Kontakte" napisane nsi :-)
Ale gdzies jeszcze musi byc uzyte nsa lub nsr
A tekst na ile rozumiem:
-Przycisk A laczy z centrala,
-przycisk L to praca lokalna,
-przycisk S konczy oba tryby
-styki przekaznika A oznaczono na schemacie jako "a", bo "A" to pewnie
od przycisku
Przekazniki
-SZ - wykrywa pozwolenie na wykrecenie numeru ??
-A - praca z centrala
-H - odblokowanie kontaktow nadajnika i sterowanie motorem przy pracy
z centrala,
-W praca lokalna ?
Quote:
Czyżby R1 był rezystorem zmniejszającym prąd w stanie spoczynku,
zwieranym po odebraniu połączenia?
Na to wyglada ... ale chyba tez sygnalizuje centrali zakonczenie
polaczenia.
J.
Atlantis
Guest
Fri Apr 28, 2017 1:41 pm
On 24.04.2017 12:35, J.F. wrote:
Quote:
Miales info - odwrocenie petli, podlacz napiecie tak i siak, zobaczysz
kiedy sie silnik wlacza.
Dobudowałem do swojego interfejsu moduł z mostkiem H, sterowanym przez
mokrokontroler za pośrednictwem transoptora. Teraz mogę zmieniać
kierunek przepływu prądu wysyłając przez USB sygnały XON i XOFF.
Mostek (a za jego pośrednictwem cała pętla prądowa) jest zasilany przez
połączone szeregowo baterie 9V. Na wyjściu mostka uzyskuję około 60V
Najpierw wpiąłem w pętlę potencjometr 3,3k/3W, miliamperomierz oraz
odbiornik z nadajnikiem mojego interfejsu. Wszystko zadziałało -
ustawiłem prąd na 40 mA, byłem w stanie odbierać wysyłane przez siebie
znaki, miernik pokazywał kierunek prądu, który mogłem dowolnie zmieniać.
Problemu zaczęły się po podłączeniu dalekopisu. Sytuacja wygląda
następująco:
1) Prąd w pętli chce teraz płynąć tylko w jednym kierunku. Mogę wtedy
ustawić 40 mA, widzę nadawane przez siebie znaki, ale dalekopis nie
reaguje w żaden sposób. Silnik nie działa, znaki się nie drukują.
2) Po zmianie kierunku na mostku przepływ prądu zupełnie zanika. Miernik
pokazuje 0 mA, silnik nadal nie działa.
3) Ponowne odwrócenie kierunku również nie powoduje włączenia silnika.
Sytuacja wygląda tak samo, jak w punkcie 1.
4) Manipulowanie przyciskami wywołania centrali i rozłączenia na wzywaku
powoduje zmniejszanie i zwiększanie wartości prądu o jakieś kilkanaście
mA. Silnik jednak ciągle nie reaguje.
Próbowałem też wpiąć gniazdko dalekopisu odwrotnie w pętlę. Jedyną
zmianą było to, że przy takim ustawieniu nie dało się włączyć trybu
pracy "na siebie".
Robię coś nie tak, czy powinienem podejrzewać uszkodzenie wzywaka? Jeśli
tak, gdzie szukać awarii? Sam mechanizm dalekopisu jest prawie na 100%
sprawny - działa prawidłowo w trybie pracy "na siebie".
Quote:
Albo ... omin i daj calkowicie osobny sposob wlaczania z interfejsu.
Takie rozwiązanie wolałbym zastosować dopiero w ostateczności, w miarę
możliwości wykorzystując oryginalny hardware, bez ingerowania w jego
konstrukcję.