RTV forum PL | NewsGroups PL

Analiza próbkowania ekwiwalentnego w oscyloskopach cyfrowych: 20MS/s vs 400MS/s?

Oscyloskop, próbkowanie ekwiwalentne, roz dzielczości itp.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Analiza próbkowania ekwiwalentnego w oscyloskopach cyfrowych: 20MS/s vs 400MS/s?

Maksymilian Dutka
Guest

Wed Oct 04, 2006 7:38 pm   



Witam wszystkich, może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z tym
próbkowaniem ekwiwalentnym w oscyloskopie cyfrowym?

Mamy np. tak:

Oscyloskop nr.1: próbkowanie rzeczywiste 20MS/s, ekwiwalentne 2GS/s
Oscyloskop nr.2: próbkowanie rzeczywiste 400MS/s, na temat
ekwiwalentnego niema słowa, jest tylko coś o możliwości uśredniania
wartości 2-256 pomiarów (acquisition type average).

Który lepiej odwzoruje przebieg?


Jeszcze jedno pytanie: czy między oscyloskopem który w pionie ma 6bit-ów
a takim co ma 8bit-ów jest znacząca różnica?
Wiem że będzie 4 razy mniej różnych wartości ale czy to jest widoczne na
ekranie?



Pozdrawiam
MD

BartekK
Guest

Wed Oct 04, 2006 9:44 pm   



Maksymilian Dutka napisał(a):
Quote:
Jeszcze jedno pytanie: czy między oscyloskopem który w pionie ma 6bit-ów
a takim co ma 8bit-ów jest znacząca różnica?
Wiem że będzie 4 razy mniej różnych wartości ale czy to jest widoczne na
ekranie?
Dla mnie bardzo widoczne. Oczywiscie nie na oscyloskopie "recznym" ktory

ma lcd 320x240pix Smile Nawet te 8 bitow bywa malo czasem, przydalaby sie
wieksza dynamika, ale to takie zboczenie jak sie cale zycie pracowalo na
analogu ktory mial pasmo analogowe pareset MHz i wielki ekran, na ktorym
widac bylo nawet szumy o grubosci plamki...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Bartek
Guest

Wed Oct 04, 2006 10:30 pm   



Quote:
Oscyloskop nr.1: próbkowanie rzeczywiste 20MS/s, ekwiwalentne 2GS/s
Oscyloskop nr.2: próbkowanie rzeczywiste 400MS/s, na temat ekwiwalentnego niema słowa, jest tylko coś o
możliwości uśredniania wartości 2-256 pomiarów (acquisition type average).

Z tego co pamietam w ekwiwalentnym trybie to jest tak, ze probka pobierana jest
z przesunieciem co kilka okresow sygnalu ...
Czyli probkujesz sygnal 1GHz z predkoscia 20Ms/s (czyli pobierasz probke co
kilka okresow sygnalu, ale za kazdym razem odrobine przesuwany jest moment
pobrania probki - po pobraniu kilkudziesieciu takich probek masz przebieg
skompletowany w calosci - na ekranie widzisz powiedzmy 3 okresy, a w rzeczywistosci
minelo ich np. 300. Oczywiscie dziala toto w przypadku przebiegow powtarzalnych
okresowych.
Mozna tez pobierac losowo probki - ale potem oscyloskop musi je poukladac w dobrej kolejnosci.
Z usrednianiem to poprostu na ekranie wyrysowywany masz przebieg powstaly z usrednienia
kilku/kilkuset okresow. W sumie zwieksza sie rozdzielczosc bo szumy zmniejsza sie w ten sposob.

Mam nadzieje, ze nic nie pokrecilem :]

Pozdrawima,
Bartek

Maksymilian Dutka
Guest

Thu Oct 05, 2006 6:50 am   



BartekK napisał(a):
Quote:
Maksymilian Dutka napisał(a):
Jeszcze jedno pytanie: czy między oscyloskopem który w pionie ma
6bit-ów a takim co ma 8bit-ów jest znacząca różnica?
Wiem że będzie 4 razy mniej różnych wartości ale czy to jest widoczne
na ekranie?
Dla mnie bardzo widoczne. Oczywiscie nie na oscyloskopie "recznym" ktory
ma lcd 320x240pix Smile

Akurat ten co ma te 6-bit-ów ma 576x378 z tym że menu trochę zajmuje.

Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa: załóżmy że sygnał ma amplitudę 10V
to przy 6-bitach będzie rozdzielczość rzędu 0.16V czyli +-1.6%, w
przypadku 8-bitów będzie to 0,04V czyli +-0.4%, a przetworniki pomiarowe
mają przeważnie błąd na poziomie 2%.


Quote:
Nawet te 8 bitow bywa malo czasem, przydalaby sie
wieksza dynamika, ale to takie zboczenie jak sie cale zycie pracowalo na
analogu ktory mial pasmo analogowe pareset MHz i wielki ekran, na ktorym
widac bylo nawet szumy o grubosci plamki...

Jak Ci się pracuje na cyfrowym bo też jestem przyzwyczajony do
analogowego, a chce zmienić sprzęt i kusi mnie na cyfrowy ;)

Pozdrawiam
MD

BartekK
Guest

Thu Oct 05, 2006 7:21 am   



Maksymilian Dutka napisał(a):
Quote:
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa: załóżmy że sygnał ma amplitudę 10V
to przy 6-bitach będzie rozdzielczość rzędu 0.16V czyli +-1.6%, w
przypadku 8-bitów będzie to 0,04V czyli +-0.4%, a przetworniki pomiarowe
mają przeważnie błąd na poziomie 2%.

Nie mylmy bledu z rozdzielczoscia. To ze blad jest 2% to oznacza ze po
podaniu mu np 10v zobaczysz/wyswietli sie 9.98v lub 10.2v. Rownie dobrze
mozesz wprowadzac wiekszy blad pomiaru przez dotkniecie swoja sonda do
ukladu.
Rozdzielczosc 6 bitow to tylko 64 poziomy napiecia. Toz przeciez taka
rozdzielczosc przebiegu to mozesz obejrzec na ekranie komorki. Nie
zobaczysz na tym zbyt wiele, chyba ze ogladasz idealny prostokat albo
sinus, i nie musisz doszukiwac sie w tym znieksztalcen przy przejsciu
przez zero, albo oscylacji przy zmianach stanu prostokata... Przy takiej
rozdzielczosci nie ma tez mowy o jakiejs analizie FFT, ktora maja nowsze
oscyloskopy cyfrowe

Quote:
Nawet te 8 bitow bywa malo czasem, przydalaby sie wieksza dynamika,
ale to takie zboczenie jak sie cale zycie pracowalo na analogu
Jak Ci się pracuje na cyfrowym bo też jestem przyzwyczajony do
analogowego, a chce zmienić sprzęt i kusi mnie na cyfrowy Wink
Fatalnie. Moze dlatego ze uzywam jakiegos badziewia najtanszego, z

mono-lcd z dosc duza bezwladnoscia, ale dla mnie porownanie jest takie
jak miedzy ogladaniem normalnego filmu, a grafiki 3D z czasow
pentium200. Wkurzajaca jest ta ograniczona dynamika, tylko 8 bitow.
Wkurzajacy jest ograniczony bufor - bardzo niefajnie sie oglada np nosna
150MHz z nalozona modulacja AM 50Hz (bo np zasilacz jest marny). Na
analogu ustawialem po prostu podstawe czasu jak dla 50Hz a nosna robila
ladny pasek, na ktorym widac bylo modulacje. A w cyfrowkach
(przynajmniej tych tanich/starszych) sie tak nie da, albo masz predkosc
samplowania pozwalajaca obejrzec 150MHz (ale bufor na sample jest tak
krotki, ze 50hz w zyciu tam nie wylowisz), albo chcesz ogladac 50hz,
tylko ze w.cz. robi z tego taka sieczke ze nic nie widac...
Pozatym (rowniez dotyczy to tanich oscyloskowow) jest dosc nieprzyjemny
delay miedzy zmierzeniem a wyswietleniem. W analogu bierzesz sonde w
lape i jedziesz po ukladzie i odrazu widzisz co tam jest. Tutaj dotykasz
a dopiero po np~ 1-2s (zaleznie od oscyloskopu) widzisz przebieg z tego
punktu... Wiem ze wyzszej klasy cyfry maja dilej pomijalnie maly, ale
cene maja niepomijalnie wysoka ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

T.M.F.
Guest

Thu Oct 05, 2006 8:44 am   



Quote:
Wkurzajacy jest ograniczony bufor - bardzo niefajnie sie oglada np nosna
150MHz z nalozona modulacja AM 50Hz (bo np zasilacz jest marny). Na
analogu ustawialem po prostu podstawe czasu jak dla 50Hz a nosna robila
ladny pasek, na ktorym widac bylo modulacje. A w cyfrowkach

W cyfrowym tez mozesz to obejrzec. Trzeba wlaczyc stosowny tryb. Cyfrowe
maja problem z aliasingiem, ale maja zwykle jakies tryby antyaliasing
lub tryby w ktorych udaja analogowe. Nie znam sie na tym zbytno, bo moje
kontakty z cyfrowka to parenascie godzin zabawy i czytanie instrukcji. W
kazdym razie przy odrobinie wyobrazni da sie zobaczc to co sie chce.

Quote:
(przynajmniej tych tanich/starszych) sie tak nie da, albo masz predkosc
samplowania pozwalajaca obejrzec 150MHz (ale bufor na sample jest tak
krotki, ze 50hz w zyciu tam nie wylowisz), albo chcesz ogladac 50hz,
tylko ze w.cz. robi z tego taka sieczke ze nic nie widac...

To prawda, ze bufory na sample moglyby byc wieksze. Ale to i tak cos
jesli ogladasz przebieg, ktory jest niepowtarzalny. Na analogu
praktycznie nie masz na to szansy. A jesli masz przebieg okresowy to po
co samplowac:)

Quote:
Pozatym (rowniez dotyczy to tanich oscyloskowow) jest dosc nieprzyjemny
delay miedzy zmierzeniem a wyswietleniem. W analogu bierzesz sonde w
lape i jedziesz po ukladzie i odrazu widzisz co tam jest. Tutaj dotykasz
a dopiero po np~ 1-2s (zaleznie od oscyloskopu) widzisz przebieg z tego
punktu... Wiem ze wyzszej klasy cyfry maja dilej pomijalnie maly, ale
cene maja niepomijalnie wysoka Wink

Eee, nie zauwazylem opisywanego przez ciebie efektu. Moze jakies
opoznienie bylo, ale jakos nie zauwazylem. A nie byl to sprzet z gornej
polki;)
Jak dla mnie cyfrowka to zupelnie nowa jakosc:) Tylko trzeba sobie
zdawac sprawe jak to dziala i jakie moga byc bledy wynikajace z
niewlasciweej obslugi/doboru parametrow.

Piotr Gałka
Guest

Thu Oct 05, 2006 8:50 am   



Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości
news:eg2brm$fn7$1@nemesis.news.tpi.pl...

Quote:
Fatalnie. Moze dlatego ze uzywam jakiegos badziewia najtanszego, z
mono-lcd z dosc duza bezwladnoscia,

Ja z analogowego przesiadłem się kilka (5..Cool lat temu na najtańszy jaki był
analogowo-cyfrowy (HAMEG HM1507).
Normalnie używam cyfrowego, szczególnie przydaje się do:
- złapania przebiegu jednorazowego,
- obejrzenia przebiegu bardzo wolnego,
- zaobserwowania zjawisk przed wyzwoleniem (np. procesor sygnalizuje błąd
transmisji i można szukać, co go spowodowało).
Jak cyfrowy nie pasuje, to przełączam na analogowy i jest wszystko po
staremu.
Wtedy kosztował około 6000, niedawno widziałem za jakieś 2000 (ale może już
nie być, bo jest jego następca HM1508).
Ten nowy ma 1GS/s (i random 10GS/s), bufory na 1Mpróbek (stary 200MS/s i
2kpróbek).

8 bitów mi wystarcza.
Na 6 bitów zgodziłbym się tylko, gdyby dzięki temu zyskać jakieś GHz-y pasma
i gdyby takowe były mi potrzebne.
P.G.

Maksymilian Dutka
Guest

Thu Oct 05, 2006 9:19 am   



Piotr Gałka napisał(a):
Quote:

Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości
news:eg2brm$fn7$1@nemesis.news.tpi.pl...

Fatalnie. Moze dlatego ze uzywam jakiegos badziewia najtanszego, z
mono-lcd z dosc duza bezwladnoscia,

Ja z analogowego przesiadłem się kilka (5..Cool lat temu na najtańszy jaki
był analogowo-cyfrowy (HAMEG HM1507).
Normalnie używam cyfrowego, szczególnie przydaje się do:
- złapania przebiegu jednorazowego,
- obejrzenia przebiegu bardzo wolnego,
- zaobserwowania zjawisk przed wyzwoleniem (np. procesor sygnalizuje
błąd transmisji i można szukać, co go spowodowało).
Jak cyfrowy nie pasuje, to przełączam na analogowy i jest wszystko po
staremu.

Niemożna by do tego zastosować analizatora logicznego zamiast oscyloskopu?


Quote:
Wtedy kosztował około 6000, niedawno widziałem za jakieś 2000 (ale może
już nie być, bo jest jego następca HM1508).
Ten nowy ma 1GS/s (i random 10GS/s), bufory na 1Mpróbek (stary 200MS/s i
2kpróbek).


i kosztuje: 8418,00 zł :(


Pozdrawiam
MD

Piotr Gałka
Guest

Thu Oct 05, 2006 9:32 am   



Użytkownik "Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:eg2io0$gsj$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:

Niemożna by do tego zastosować analizatora logicznego zamiast oscyloskopu?

Myślałem o szukaniu zakłóceń w linii sygnałowej (analogowej), które

wystąpiły przed zasygnalizowaniem błędu przez procesor.
P.G.

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Analiza próbkowania ekwiwalentnego w oscyloskopach cyfrowych: 20MS/s vs 400MS/s?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map