RTV forum PL | NewsGroups PL

Zagrożenia związane z małymi akumulatorami Li-Polymer: rozszczelnienie, reakcje i zabezpieczenia

Akumulator Li_Polymer - zagrożenia

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zagrożenia związane z małymi akumulatorami Li-Polymer: rozszczelnienie, reakcje i zabezpieczenia

Goto page 1, 2, 3  Next

Pawel2420
Guest

Fri Sep 14, 2012 4:48 pm   



Witam !

Poszukuję praktycznych informacji na temat zagrożeń jakie może
spowodować zastosowany w urządzeniu mały akumulator Li-Polymer.
Np. takich:
W jaki sposób może dość do rozszczelnienia ogniwa ?
Co stanie po jego rozszczelnieniu ? Czy coś z niego wypłynie ? Jeśli tak
to ile tego będzie ? Czy jest to żrące, trujące, łatwopalne, wybuchowe ?
Czy w akumulatorze może zajść jakaś niekontrolowania reakcja
egzotermiczna. Jeśli tak to ile ciepła może się wydzielić ? Ile taka
reakcja będzie trwała ?
Czy całkowite rozładowanie akumulatora może go jedynie uszkodzić, czy
może przy późniejszej próbie ładowania on eksploduje ?
Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie wrośnie
ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ? O ile zwiększy się prąd
płynący przez ogniwo ?

Tak jak na początku napisałem chodzi mi o mały akumulatory o pojemności
kilkuset mAh.
Obejrzałem kilka urządzeń z takimi ogniwami. W niektórych były
zdublowane różne zabezpieczenia w innych był tylko bezpiecznik.
Nie bardzo wiem jakimi zasadami kierować się projektując urządzenie z
wbudowanym akumulatorem.

Paweł

Jakub Jewuła
Guest

Fri Sep 14, 2012 5:13 pm   



Quote:
Tak jak na początku napisałem chodzi mi o mały akumulatory o pojemności
kilkuset mAh.

Mialem przyjemnosc trzymac w rekach plonacy akumulator 3S 1Ah.
Bardzo nieprzyjemne uczucie :(

Akumulator zapalil sie podczas ladowania wskutek ladowania
bez balabcera. Jedna a cel musiala zostac przeladowana
i najpierw spuchla, potem strzelila gazem a na koniec
zapalila siebie i calosc.

Sytuacja w zasadzie nie do opanowania - gryzacy jak cholera
gaz i kula ognia.

Opanowalem jako tako odbierajac energie zamoczonym szybko
recznikiem - przykrylem nim akumulator i wynioslem na pole.
Tam jeszcze chwile strzelal dymem i bluzgami ;)

To bylo tylko 12V i 1Ah - nie chcialbym byc w poblizu wiekszego
akumulatora LiPo ktory wpadl na pomysl zeby sie zapalic...

q

Pitlab
Guest

Fri Sep 14, 2012 7:33 pm   



Quote:
Poszukuję praktycznych informacji na temat zagrożeń jakie może spowodować
zastosowany w urządzeniu mały akumulator Li-Polymer.
Pierwszy z brzegu filmik: http://www.youtube.com/watch?v=37w8nzgcr9c

Więcej znajdziesz pod hasłem "lipo burn", lipo fire", "lipo overcharge" itp.
Ogólnie fajna zabawa w fajerwerki. :-]

Quote:
W jaki sposób może dość do rozszczelnienia ogniwa ?
Zwykle przeładownie.


Quote:
Co stanie po jego rozszczelnieniu ?
Lit, podobnie jak sód i potas są łatwopalne


Quote:
Czy jest to żrące, trujące, łatwopalne, wybuchowe ?
Wszystkie odpowiedzi są poprawne


Quote:
Czy w akumulatorze może zajść jakaś niekontrolowania reakcja
egzotermiczna. Jeśli tak to ile ciepła może się wydzielić ? Ile taka
reakcja będzie trwała ?
Ilość ciepła zależy od ilości materiału. Jak chcesz wiedzieć dokładnie to

spróbuj oszacować ilość metalicznego litu w pakiecie i obliczyć jego ciepło
spalania.

Quote:
Czy całkowite rozładowanie akumulatora może go jedynie uszkodzić, czy może
przy późniejszej próbie ładowania on eksploduje ?
Na pewno się uszkadza, dalej nie wiem.


Quote:
Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie wrośnie
ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.


Quote:
Obejrzałem kilka urządzeń z takimi ogniwami. W niektórych były zdublowane
różne zabezpieczenia w innych był tylko bezpiecznik.
Nie bardzo wiem jakimi zasadami kierować się projektując urządzenie z
wbudowanym akumulatorem.
Bezpiecznik chroni przed przypadkowym zwarciem, to takie zabezpieczenie

awaryjne. Normalna eksploatacja to ładowanie CCCV (najpierw ograniczenie
prądu, później ograniczenie napięcia), więc można zabezpieczać się przed
przekroczeniem prądu i napiecia ładowania.
Następne to zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem i ewentualnie
ograniczenie prądowe.


--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

J.F
Guest

Fri Sep 14, 2012 7:38 pm   



Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości
Quote:
Mialem przyjemnosc trzymac w rekach plonacy akumulator 3S 1Ah.
Bardzo nieprzyjemne uczucie :(

Akumulator zapalil sie podczas ladowania wskutek ladowania
bez balabcera. Jedna a cel musiala zostac przeladowana

Porzadne baterie nie maja balancera, tylko zwykly monitor napiecia.
Na wszystkich ogniwach z osobna :-)

Quote:
i najpierw spuchla, potem strzelila gazem a na koniec
zapalila siebie i calosc.
Sytuacja w zasadzie nie do opanowania - gryzacy jak cholera
gaz i kula ognia.
Opanowalem jako tako odbierajac energie zamoczonym szybko
recznikiem - przykrylem nim akumulator i wynioslem na pole.
Tam jeszcze chwile strzelal dymem i bluzgami Wink

Lit metal alkaliczny, podobnie jak sod i potas. Tego sie nie gasi
mokrym recznikiem :-)

A w ogole to sie cieszcie ze akumulatory sa litowe a nie cezowe

http://www.youtube.com/watch?v=uixxJtJPVXk

Quote:
To bylo tylko 12V i 1Ah - nie chcialbym byc w poblizu wiekszego
akumulatora LiPo ktory wpadl na pomysl zeby sie zapalic...

Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.
J.

Pawel2420
Guest

Fri Sep 14, 2012 7:59 pm   



Quote:
Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.

Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się
kumulują ? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie
spowoduje rozszczelnienia akumulatora ?

Paweł

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Sep 14, 2012 8:06 pm   



Hello J.F,

Friday, September 14, 2012, 9:38:36 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.

Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Pitlab
Guest

Fri Sep 14, 2012 8:45 pm   



Quote:
Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.
Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się kumulują
? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie spowoduje
rozszczelnienia akumulatora ?
W czasie normalnej eksploatacji dobrego ogniwa gazowanie nie występuje.

Wydaje mi się że podobnie jak w akumulatorach kwasowych gdy wszystkie
substraty już przereagują to prąd idzie w elektrolizę wody i stad gazowanie.
Jest sporo ogniw ktore puchną przy byle okazji, nawet jeżeli nie
przekraczamy niminalnych parametrów ładowania. Być może materiał jest tak
licho rozmieszczony że w pewnych miejscach ogniwa zaczyna się już
elektroliza (lub jakieś podobne zjawisko) gdy jeszcze nie przereagowały
wszystkie substraty na elektrodach.
Z praktyki wiem że raz spuchniety pakiet już nie cofa się.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

J.F.
Guest

Fri Sep 14, 2012 8:57 pm   



Dnia Fri, 14 Sep 2012 22:06:03 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Hello J.F,
[...]
Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.
Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...

I co - stary 35 letni trzeba oddac do utylizacji ?

Ale koce gasnicze nadal sa, tym razem ze szkla :-)


P.S. w sumie ... azbest to nie jest bardzo podobny do wlokna szklanego ?

J.

J.F.
Guest

Fri Sep 14, 2012 8:58 pm   



Dnia Fri, 14 Sep 2012 21:59:54 +0200, Pawel2420 napisał(a):
Quote:
Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.

Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się
kumulują ? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie
spowoduje rozszczelnienia akumulatora ?

Nie wiem, ale zalecenia dla ladowarek sa niestety takie: ladowac duzym
pradem az do 4.2V, potem trzymac te 4.2V a prad bedzie samoczynnie spadal
.... no i jak spadnie do pewnej malej wartosci, to ladowanie wylaczyc.

J.

Anerys
Guest

Fri Sep 14, 2012 9:04 pm   



Użytkownik "Pitlab" <pitlab@pulpka.wp.pl> napisał w wiadomości
news:k3050p$5kb$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Jest sporo ogniw ktore puchną przy byle okazji, nawet jeżeli nie
przekraczamy niminalnych parametrów ładowania. Być może materiał jest tak
licho rozmieszczony że w pewnych miejscach ogniwa zaczyna się już
elektroliza (lub jakieś podobne zjawisko) gdy jeszcze nie przereagowały
wszystkie substraty na elektrodach.
Z praktyki wiem że raz spuchniety pakiet już nie cofa się.

Mnie się zdarzyo nieznaczne cofniecie. W jakiejś bateryi do komórczaka,
naładowana spuchła, ale napiecie dawała i w trakcie jakby nieco jej zeszło.
Gorzej, gdy jej się zechce więcej, niż spuchnąć, jeśli się, z
przeproszeniem, zesra z przypierdem, czyli też wybuchnie, rąbnie, to gorzej.
Nową można kupić, ale jak skaleczy uzytkownika, czy uszkodzi telefon...?
Hmm... a nie należało by i lipo monitorować względem temperatury? Jak jest
przereagowane, to ładowanie idzie w ciepło, wykrywać, odłączać, alarmować?
Gdybam tylko...
Bo wybuchające baterie to chyba nie jest czysta fantazja li tylko?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Fri Sep 14, 2012 9:24 pm   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:13a6kupsjobtp.b6gtkbcxbzzd.dlg@40tude.net...
Quote:
Ale koce gasnicze nadal sa, tym razem ze szkla :-)


P.S. w sumie ... azbest to nie jest bardzo podobny do wlokna szklanego ?

Raczej nie bardzo, chyba, że z wyglądu, to tak. Przepatrzyłem Wiki, azbest,
to naturalna grupa minerałów krzemianowych, szkło ma tyle wspólnego, ze
zawiera krzemionkę i można wyciągać we włókna. Azbest jest stały, szkło
półciekłe. Azbest jest naturalny, szkło, z nielicznymi wyjątkami, jak np.
obsydian, jest tworzywem sztucznym.
Azbest daje się stosować w kuchni kładziony na gaz, aby potraw nie
przypalać, szkło by się zaraz wytopiło i stało niezbyt bezpieczne.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Fri Sep 14, 2012 10:01 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J.F,

Friday, September 14, 2012, 9:38:36 PM, you wrote:

[...]

Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.

Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...

Gasnice halonowe, to była fajna rzecz :-(

--
Włodek

http://dino.inosak.org

AlexY
Guest

Fri Sep 14, 2012 10:34 pm   



Użytkownik Pitlab napisał:
[..]
Quote:
Czy całkowite rozładowanie akumulatora może go jedynie uszkodzić, czy
może przy późniejszej próbie ładowania on eksploduje ?
Na pewno się uszkadza, dalej nie wiem.

Robi się z takiego izolator albo zwora, oba przypadki spotkałem w
padniętych pakietach z laptopów.

[..]
Quote:
Obejrzałem kilka urządzeń z takimi ogniwami. W niektórych były
zdublowane różne zabezpieczenia w innych był tylko bezpiecznik.
Nie bardzo wiem jakimi zasadami kierować się projektując urządzenie z
wbudowanym akumulatorem.
Bezpiecznik chroni przed przypadkowym zwarciem, to takie zabezpieczenie
awaryjne. Normalna eksploatacja to ładowanie CCCV (najpierw ograniczenie
prądu, później ograniczenie napięcia), więc można zabezpieczać się przed
przekroczeniem prądu i napiecia ładowania.
Następne to zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem i ewentualnie
ograniczenie prądowe.

Dorzuciłbym pomiar temperatury ogniwa.
Ogólnie nie bardzo widzę sens całego tego śledztwa, Paweł wyważa otwarte
drzwi, stosując aku małe skopiuj rozwiązania stosowane w komórkach,
średnie - w laptopach, duże - w samochodach.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

J.F.
Guest

Fri Sep 14, 2012 11:07 pm   



Dnia Sat, 15 Sep 2012 00:01:52 +0200, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):
Quote:
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello J.F,
Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.

Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...

Gasnice halonowe, to była fajna rzecz Sad

Hm, na lit tez ?

oj chyba nie.


J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Sep 14, 2012 11:28 pm   



Hello J.F.,

Friday, September 14, 2012, 10:57:11 PM, you wrote:

Quote:
Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.
Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...
I co - stary 35 letni trzeba oddac do utylizacji ?

A gdzie się jeszcze uchowały?

Quote:
Ale koce gasnicze nadal sa, tym razem ze szkla Smile

Wiem :)

Quote:
P.S. w sumie ... azbest to nie jest bardzo podobny do wlokna szklanego ?

Azbest jest lepszy w wielu zastosowaniach. A za ileś lat się okaże, że
włókno szklane czy welna mineralna też szkodliwe jak diabli...

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zagrożenia związane z małymi akumulatorami Li-Polymer: rozszczelnienie, reakcje i zabezpieczenia

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map