Padre_peper
Guest
Sat May 05, 2007 10:42 pm
Skoro kryterium ładowania akumulatora ołowiowego jest napięcie
maksymalne i maksymalny prąd ładowania to czy można naładować prawie do
pełna akumulator podłączając go równolegle do drugiego o kilkadziesiąt
razy większej pojemności przez rezystor o oporze tak dobranym, żeby w
przypadku kiedy mały akumulator jest rozładowany prąd wynikający z
różnicy napięć nie przekraczał maksymalnego prądu ładowania małego
akumulatora?
Marek Lewandowski
Guest
Sat May 05, 2007 11:41 pm
Padre_peper <Padre@no.net> napisał(a):
Quote:
Skoro kryterium ładowania akumulatora ołowiowego jest napięcie
maksymalne i maksymalny prąd ładowania to czy można naładować prawie do
pełna akumulator podłączając go równolegle do drugiego o kilkadziesiąt
razy większej pojemności przez rezystor
tak.
Jako rezystor możesz wziąć żarówkę na nieduże napięcie - 12v akku pusty nie
powinien mieć mniej jak 10V, więc weź halogenik do latarki na prąd taki, do
jakigo chces ograniczyć ładowanie - na gorąco (pod nominalnym prądem)
żarówka ma nominalny opór, przy spadającym prądzie szybko stygnie i opór
znacząco się zmniejsza - w drugiej fazie ładowania nie będziesz niepotrzebnie
tracił na rezystancji i doładowanie do pełna nastąpi szybciej.
Przy okazji masz bezpiecznik (żarówka na 2.4V spali się, jak zewrzesz zaciski
od ,,małego'' accu przy podłączonym dużym)
--
Marek Lewandowski
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Padre_peper
Guest
Sun May 06, 2007 12:40 am
Quote:
Jako rezystor możesz wziąć żarówkę na nieduże napięcie
Dzięki, juz zapomniałem o tej właściwości żarówki :)
Swego czasu (lata osiemdziesiąte)jak serwisowałem automatykę przemysłową
na schemacie elektronicznym jednego z uszkodzonych urządzeń była
wyraźnie żarówka ale kierownik (inżynier elektronik) zrobił nam
zagmatwany wykład z którego g. można było zrozumieć z wyjątkiem tego, że
jesteśmy niedouczone osły, że pomyśleliśmy że w układzie elektronicznym
ktoś wstawił żarówkę wewnątrz zamkniętej obudowy (ciekawe po co). Jak
sie okazało, że tam jest rzeczywiście wlutowana pospolicie wyglądająca
żarówka bezcokołowa, tydzień sie nie odzywał
Kamil Jamróz
Guest
Sun May 06, 2007 2:19 am
Użytkownik "Padre_peper" <Padre@no.net> napisał w wiadomości
news:f1j4l8$o9n$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Jako rezystor możesz wziąć żarówkę na nieduże napięcie
Dzięki, juz zapomniałem o tej właściwości żarówki :)
Swego czasu (lata osiemdziesiąte)jak serwisowałem automatykę przemysłową
na schemacie elektronicznym jednego z uszkodzonych urządzeń była wyraźnie
żarówka ale kierownik (inżynier elektronik) zrobił nam zagmatwany wykład z
którego g. można było zrozumieć z wyjątkiem tego, że jesteśmy niedouczone
osły, że pomyśleliśmy że w układzie elektronicznym ktoś wstawił żarówkę
wewnątrz zamkniętej obudowy (ciekawe po co). Jak sie okazało, że tam jest
rzeczywiście wlutowana pospolicie wyglądająca żarówka bezcokołowa, tydzień
sie nie odzywał
Nadmienię tylko, że w obecnych czasach takie rozwiązanie jest jeszcze na
codzień stosowane choć już wypierane przez elektronikę.
Pozdrawiam
--
Kamil
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 06, 2007 2:22 am
Hello Padre_peper,
Sunday, May 6, 2007, 1:40:01 AM, you wrote:
Quote:
Jako rezystor możesz wziąć żarówkę na nieduże napięcie
Dzięki, juz zapomniałem o tej właściwości żarówki
Swego czasu (lata osiemdziesiąte)jak serwisowałem automatykę przemysłową
na schemacie elektronicznym jednego z uszkodzonych urządzeń była
wyraźnie żarówka ale kierownik (inżynier elektronik) zrobił nam
zagmatwany wykład z którego g. można było zrozumieć z wyjątkiem tego, że
jesteśmy niedouczone osły, że pomyśleliśmy że w układzie elektronicznym
ktoś wstawił żarówkę wewnątrz zamkniętej obudowy (ciekawe po co). Jak
sie okazało, że tam jest rzeczywiście wlutowana pospolicie wyglądająca
żarówka bezcokołowa, tydzień sie nie odzywał
Żarówki małej mocy były powszechnie stosowane do stabilizowania
amplitudy w mostkach Wiena...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sun May 06, 2007 10:50 am
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1899986193.20070506032202@pik-net.pl...
Quote:
Hello Padre_peper,
Sunday, May 6, 2007, 1:40:01 AM, you wrote:
Jako rezystor możesz wziąć żarówkę na nieduże napięcie
Dzięki, juz zapomniałem o tej właściwości żarówki
Swego czasu (lata osiemdziesiąte)jak serwisowałem automatykę przemysłową
na schemacie elektronicznym jednego z uszkodzonych urządzeń była
wyraźnie żarówka ale kierownik (inżynier elektronik) zrobił nam
zagmatwany wykład z którego g. można było zrozumieć z wyjątkiem tego, że
jesteśmy niedouczone osły, że pomyśleliśmy że w układzie elektronicznym
ktoś wstawił żarówkę wewnątrz zamkniętej obudowy (ciekawe po co). Jak
sie okazało, że tam jest rzeczywiście wlutowana pospolicie wyglądająca
żarówka bezcokołowa, tydzień sie nie odzywał :)
Żarówki małej mocy były powszechnie stosowane do stabilizowania
amplitudy w mostkach Wiena...
Wyprzedziłeś mnie, na półce w piwnicy lezy mały generatorek w/g ksiazki
Janeczka, z zarówką oczywiscie.
Bez zarówki mocno się komplikuje schemat

- popełniłem w technikum taki
generator ...
BTW po tejże piwnicy przewraca sie zdemontowany generator kwarcowy (kwarc
200KHz obudowa szkło), kwarc w termostacie itd itp, jest też miejsce na
żaróweczkę ;P
Włodek
EM
Guest
Sun May 06, 2007 11:10 am
Padre_peper napisał(a):
Quote:
Skoro kryterium ładowania akumulatora ołowiowego jest napięcie
maksymalne i maksymalny prąd ładowania to czy można naładować prawie do
pełna akumulator podłączając go równolegle do drugiego o kilkadziesiąt
razy większej pojemności przez rezystor o oporze tak dobranym, żeby w
przypadku kiedy mały akumulator jest rozładowany prąd wynikający z
różnicy napięć nie przekraczał maksymalnego prądu ładowania małego
akumulatora?
Praktycznie nie można, jeśli napięcia znamionowe takie same. Przez
rezystor jeszcze gorzej. Aby akumulator kwasowy 12V naładować do pełna,
musimy mu dostarczyć napięcie ok. 14V (a raczej 15), najlepiej nie
przekraczając maksymalnego prądu ładowania. Tymczasem za chwilę po
odłączeniu zasilania będzie na nim napięcie 12,8V. W zasilaczach
buforowych przyjmuje się napięcie 13,8V, które zapewnia stan naładowania
bez obawy o przeładowanie.
--
Pozdr
Em