Rock
Guest
Sat Jan 13, 2007 5:18 pm
Witam, chciałem podładować akumulator ale nie mam odpowiedniego trafa..
większośc ładowarkek wymaga trafa o okreslonym napięciu.. wiec zmontowałem
sobie przetwornice step-down z MAX724 ustawilem napięcie wyjściowe na ok 14
V no i podłączylem do aku.. niby wszystko wygląda OK, naięcie w tym momencie
na aku wynosi ok 13 V prąd ładowania 1.6 A no i sobie czaekam az sie
naładuje,
No i mam ptanie czy w taki sposob mozna ładowac akumulatory ? czy o czymś
nie pomyślałem / czegos nie wiem ?? czy do tych celów mozna uzywać takiej
przetwornicy, czy lepiej poszukać odpowiedniego trafa...
bardzo prosze o sugestie .
pozdrawiam
Rock
Guest
Sat Jan 13, 2007 6:12 pm
Quote:
Witam, chciałem podładować akumulator ale nie mam odpowiedniego trafa..
większośc ładowarkek wymaga trafa o okreslonym napięciu.. wiec zmontowałem
sobie przetwornice step-down z MAX724 ustawilem napięcie wyjściowe na ok
14 V no i podłączylem do aku.. niby wszystko wygląda OK, naięcie w tym
momencie na aku wynosi ok 13 V prąd ładowania 1.6 A no i sobie czaekam az
sie naładuje,
No i mam ptanie czy w taki sposob mozna ładowac akumulatory ? czy o czymś
nie pomyślałem / czegos nie wiem ?? czy do tych celów mozna uzywać takiej
Hmm zauwazylem ze jak ustawie napiecie na przetwornicy ( bez obciązenia) np
o 0.5 V więcej niz na ma w tej chwili aku to mimo tak małej roznicy prąd
jest ok 1 A..
Wnioskuje ze przetwornica pod obciązeniem stara sie osiąnąć zadane napięcie
i dlatego takie prądy. Wiec charakterystyka ładowania napewno bedzie inna
niz jak bym podłaczył samo trafo..
wiec ponawiam pytanie.. czy w ten sposob mozna ładowac akumulatory żelowe /
kwasowe
wyczytalem zezaleca sie met stałonapięciową z ograniczeniem prądowym ..a
jaka met ja stosuje ??
bardzo prosze o pomoc ...
Guest
Sun Jan 14, 2007 11:32 am
zasilacz do ladowania żelowych powinieneś tak zaprojektować by nie
przekroczyć napiecia 2,4 V na ogniwo a potem powinien albo zostać
odłączony albo przełączony na napięcie 2,2-2,25 na ogniwo i
przebywanie aku przy tym napięciu nie jest szkodliwe...zaś przy
kontroli progu napięcia to tylko należy ograniczać prąd ładowania
do bezpiecznej wartości(max prąd 5godzinny)
Dariusz K. Ladziak
Guest
Tue Jan 16, 2007 7:24 am
On Sat, 13 Jan 2007 17:18:44 +0100, "Rock" <rockykon@wp.pl> wrote:
Quote:
No i mam ptanie czy w taki sposob mozna ładowac akumulatory ? czy o czymś
nie pomyślałem / czegos nie wiem ?? czy do tych celów mozna uzywać takiej
przetwornicy, czy lepiej poszukać odpowiedniego trafa...
Zeby ladowac akumulatory zelowe to trzeba miec ladowarke inteligentna
- potrafiaca przejsc w tryb pradu konserwujacego po osiagnieciu stanu
naladowania badz w ogole odlaczajaca ladowanie.
A czy super-hiper inteligentna elektronika to osiagniesz czy nad
akumulatorem bedziesz siedzial z miernikiem caly czas to za jedno -
wazne zeby podanego maksymalnego pradu nie przekroczyc (z reguly
zalecany jst prad dziesieciogodzinny a maksymalnie dopuszczalny
trzygodzinny) i przede wszystkim zeby nie przeladowac - do zelowego
wygazowanej przy przeladowaniu wody nie dolejesz...
--
Darek
Guest
Tue Jan 16, 2007 8:48 am
a napiecie na akumulatorze ladowanym z reguły się podnosi...gdyby nie
skończona wartość prądu jaką moga dać ładowarki to akumulatory
mogłyby się uszkodzić w pierwszej fazie ladowania...dla zelowego
istotne jest nieprzekraczanie napiecia koncowego 2,4V na ogniwo...przy
tym napieciu zaczyna juz gazować i może po jakimś czasie tobie go
rozsadzić
