Goto page Previous 1, 2
Padre
Guest
Sat Feb 07, 2009 4:52 pm
Zastanawiam się nad
Quote:
użyciem akumulatora z komórek, bo tanie i dostępne.
A to :
http://www.allegro.pl/item545293538.html
Za tą cenę ładowarka i 2 akumulatory.
Sam kupiłem kiedyś na allegro za ok. 20zł ładowarkę do akumulatora do
aparatu cyfrowego wyglądającego jak większość akumulatorów do komórek,
wystarczy nieco przerobić styki i uchwyt to naładują dowolny. W
komplecie był również zasilacz sieciowy i samochodowy.
Waldemar Krzok
Guest
Sat Feb 07, 2009 6:07 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
rozwiązanie skromniejsze -- komórka jako podręczny zasilacz na takie
okazje, gdy brakuje 10 cm kabla do najbliższego gniazdka. Wystarczy
przerobić złącze i wyprowadzić na nie napięcie wprost z akumulatora.
Ale po co cała komórka? LTC4054 to maleństwo, niekłopotliwe w
stosowaniu i spełnia swoją rolę.
"Niekłopotliwe maleństwo", to rzecz do dyskusji.
Obejrzyj PDFa, proszę.
Już wcześniej obejrzałem. Właśnie w kontekscie makgajweryzmu określenia
"maleństwo" i "niekłoptliwe" stoją do siebie w opozycji. Co innego gdyby
ten diwajs miał obudowę wielkości na przykład TO-220. Ale przyznaję, że
maleństwo wygląda na pożyteczne.
ja uzywam przede wszystkim SMD, wiec mi toto nie straszne. Przy BGA miałbym
problem, ale takie giganty to lutuje bezproblemowo, tez na plytkach
testowych.
Waldek
Piotr Curious Gluszenia S
Guest
Sun Feb 15, 2009 11:20 am
Waldemar Krzok wrote:
Quote:
Jarosław Sokołowski wrote:
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
rozwiązanie skromniejsze -- komórka jako podręczny zasilacz na takie
okazje, gdy brakuje 10 cm kabla do najbliższego gniazdka. Wystarczy
przerobić złącze i wyprowadzić na nie napięcie wprost z akumulatora.
Ale po co cała komórka? LTC4054 to maleństwo, niekłopotliwe w
stosowaniu i spełnia swoją rolę.
"Niekłopotliwe maleństwo", to rzecz do dyskusji.
Obejrzyj PDFa, proszę.
Już wcześniej obejrzałem. Właśnie w kontekscie makgajweryzmu określenia
"maleństwo" i "niekłoptliwe" stoją do siebie w opozycji. Co innego gdyby
ten diwajs miał obudowę wielkości na przykład TO-220. Ale przyznaję, że
maleństwo wygląda na pożyteczne.
ja uzywam przede wszystkim SMD, wiec mi toto nie straszne. Przy BGA
miałbym problem, ale takie giganty to lutuje bezproblemowo, tez na
plytkach testowych.
Hmm, podepne sie...
Moze ktos zna producenta kitow/gotowych modulow ladowarek opartych o
takie 'malenstwa' ?
Jest tego zdaje sie wiecej, swego czasu widzialem tez chipy Maxima o
podobnej funkcji
--
Goto page Previous 1, 2