NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Długo włączający się telewizor - problem rozwiązany przez aktualizację?
Piotr Gałka
Guest
Guest
Thu Jun 06, 2024 6:05 pm
W wątku "Telewizor przestał..." chyba gdzieś na początku wspomniałem, że
mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można podejrzewać,
że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko (poprzednio
pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W poniedziałek
włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk wyświetlacza
to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk pojawiał się może
raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a każda
wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego TV.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Ale na wszelki przypadek (pamiętam, że poprzednim razem nie pomogło od
razu więc mam hipotezę, że przed nadgraniem sprawdza zawartość) kazałem
mu to zrobić jeszcze z 10 razy.
P.G.
Jarosław Sokołowski
Guest
Guest
Thu Jun 06, 2024 6:19 pm
Pan Piotr Gałka napisał:
Quote:
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Przed laty miałem peceta staruszka. Zawsze działał świetnie. Z zasady nie
był wyłączany, ale raz na rok się zdarzało. Wtedy nie zawsze uruchaniał
się za pierwszym razem. Potem znów miesiącami młócił bity. W końcu doszło
do tego, że trzeba było próbować kilkanaście razy. Po wymianie wybąblowanego
kondensatora (jednego) znów działał jak dawniej.
Jarek
--
Ty jesteś starym gratem | I będziesz piękny jak dawniej
Ja cię naprawię zatem | I będziesz działać sprawnie
Zmienię ci obudowę | Znów pokażesz klasę
I włożę części nowe i | I zaświergolisz czasem
Mirek
Guest
Guest
Thu Jun 06, 2024 6:27 pm
On 6.06.2024 18:05, Piotr Gałka wrote:
Quote:
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Czyli jednak kondensatory.
--
Mirek
Piotr Gałka
Guest
Guest
Thu Jun 06, 2024 6:35 pm
W dniu 2024-06-06 o 18:19, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Piotr Gałka napisał:
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Przed laty miałem peceta staruszka. Zawsze działał świetnie. Z zasady nie
był wyłączany, ale raz na rok się zdarzało. Wtedy nie zawsze uruchaniał
się za pierwszym razem. Potem znów miesiącami młócił bity. W końcu doszło
do tego, że trzeba było próbować kilkanaście razy. Po wymianie wybąblowanego
kondensatora (jednego) znów działał jak dawniej.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Przed laty miałem peceta staruszka. Zawsze działał świetnie. Z zasady nie
był wyłączany, ale raz na rok się zdarzało. Wtedy nie zawsze uruchaniał
się za pierwszym razem. Potem znów miesiącami młócił bity. W końcu doszło
do tego, że trzeba było próbować kilkanaście razy. Po wymianie wybąblowanego
kondensatora (jednego) znów działał jak dawniej.
Czyli, że taki objaw jak opisuję równie dobrze może świadczyć o
problemie z kondensatorami.
Można też sobie wyobrazić, że niepewne bity we flash działają jak
detektor problemów z kondensatorem. Dlatego jak wgrałem to na razie jest
dobrze.
Poprzednie wgranie pomogło na co najmniej 5 lat. Teraz pomoże na 2 lata.
Następny raz na kilka miesięcy. Wtedy trzeba będzie kupić kondensator
albo telewizor, albo zrezygnować z tv.
P.G.
J.F
Guest
Guest
Thu Jun 06, 2024 8:36 pm
On Thu, 6 Jun 2024 18:05:23 +0200, Piotr Gałka wrote:
Quote:
W wątku "Telewizor przestał..." chyba gdzieś na początku wspomniałem, że
mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można podejrzewać,
że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można podejrzewać,
że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Jak się rozgrzeją to lepiej działają.
A mogą być gdzieś w zasilaczu ...
Quote:
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko (poprzednio
pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W poniedziałek
włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk wyświetlacza
to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk pojawiał się może
raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego TV.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W poniedziałek
włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk wyświetlacza
to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk pojawiał się może
raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego TV.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Pogratulować.
J.
Cezar
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 1:03 pm
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Quote:
W wątku "Telewizor przestał..." chyba gdzieś na początku wspomniałem, że
mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można podejrzewać,
że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko (poprzednio
pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W poniedziałek
włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk wyświetlacza
to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk pojawiał się może
raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a każda
wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego TV.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Ale na wszelki przypadek (pamiętam, że poprzednim razem nie pomogło od
razu więc mam hipotezę, że przed nadgraniem sprawdza zawartość) kazałem
mu to zrobić jeszcze z 10 razy.
P.G.
mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można podejrzewać,
że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko problem
jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są wystarczająco ok.
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko (poprzednio
pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W poniedziałek
włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk wyświetlacza
to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk pojawiał się może
raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a każda
wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego TV.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem mu
upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Ale na wszelki przypadek (pamiętam, że poprzednim razem nie pomogło od
razu więc mam hipotezę, że przed nadgraniem sprawdza zawartość) kazałem
mu to zrobić jeszcze z 10 razy.
P.G.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam jest.
c.
Robert Wańkowski
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 1:36 pm
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
Quote:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
W wątku "Telewizor przestał..." chyba gdzieś na początku wspomniałem,
że mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można
podejrzewać, że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko
problem jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są
wystarczająco ok.
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko
(poprzednio pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W
poniedziałek włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk
wyświetlacza to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk
pojawiał się może raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Ale na wszelki przypadek (pamiętam, że poprzednim razem nie pomogło od
razu więc mam hipotezę, że przed nadgraniem sprawdza zawartość)
kazałem mu to zrobić jeszcze z 10 razy.
P.G.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
W wątku "Telewizor przestał..." chyba gdzieś na początku wspomniałem,
że mój TV znów zaczął szwankować i że może wystarczy przeładowanie flash.
Ponieważ jest on już kilkunastoletni więc oczywiście można
podejrzewać, że to wyschnięte kondensatory.
Nie mam doświadczenia - to jest mój pierwszy cyfrowy TV.
Wydaje mi się, że przy wyschniętych kondensatorach to przy normalnym
działaniu byłoby coś widać. A skoro wtedy jest wszystko ok tylko
problem jest ze startem to zakładam, że kondensatory jeszcze są
wystarczająco ok.
Jakość działania TV degradowała się tym razem bardzo szybko
(poprzednio pogarszało się powoli przez miesiąc lub dłużej). W
poniedziałek włączenie go zajęło mi już ponad pół godziny.
Miał dwa punkty zablokowania.
1. Kilka/naście s po wetknięciu wtyczki do gniazda AC TV powinien już
być w stanie reagować na przycisk on/off. Jak nie reaguje to już nic
więcej nie da się osiągnąć - trzeba wtyczkę wyjąć i włażyć ponownie.
Mniej więcej raz na 10 razy reagował.
2. Jak kilka sekund po przycisku on/off pojawi się rozbłysk
wyświetlacza to już za chwilę TV będzie normalnie działał. Rozbłysk
pojawiał się może raz na 5..10 zadziałań przycisku 'on/off'.
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Ale na wszelki przypadek (pamiętam, że poprzednim razem nie pomogło od
razu więc mam hipotezę, że przed nadgraniem sprawdza zawartość)
kazałem mu to zrobić jeszcze z 10 razy.
P.G.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
Robert
alojzy nieborak
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 2:13 pm
W dniu 2024-06-07 o 13:36, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
Być może tylko takie wrażenie.
Sprzęty np. HDD jak je użytkujesz dzień w dzień działają normalnie, jak
leciwy HDD poleży miesiąc czy dwa wtedy ma problem z pierwszym
rozruchem. I znów jak go użytkujesz codziennie wtedy magicznie działa
bezproblemowo:)
OT.
Wczoraj w starym Dellu wymieniłem 10 kondziołków 1800uF,
dwa mierniki pokazywały 1000-2000uF, a mostek 40-60uF
Ofkors ESR 3-5 om czyli padaka bo powinny mieć z 0,01 om.
J.F
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 2:42 pm
On Fri, 7 Jun 2024 13:36:43 +0200, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
nowa, świeża zawartosc.
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
J.
Robert Wańkowski
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 3:38 pm
W dniu 07.06.2024 o 14:42, J.F pisze:
Quote:
On Fri, 7 Jun 2024 13:36:43 +0200, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
nowa, świeża zawartosc.
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
nowa, świeża zawartosc.
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
Ok, nie zrozumiałem gry słów.
Robert
J.F
Guest
Guest
Fri Jun 07, 2024 3:45 pm
On Fri, 7 Jun 2024 15:38:29 +0200, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
W dniu 07.06.2024 o 14:42, J.F pisze:
On Fri, 7 Jun 2024 13:36:43 +0200, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
nowa, świeża zawartosc.
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
Ok, nie zrozumiałem gry słów.
On Fri, 7 Jun 2024 13:36:43 +0200, Robert Wańkowski wrote:
W dniu 07.06.2024 o 13:03, Cezar pisze:
On 06/06/2024 17:05, Piotr Gałka wrote:
Czyli ogólnie uzyskanie działania wymagało kilkudziesięciu prób, a
każda wymagała odczekania kilkunastu sekund.
We wtorek już mi się nie udało go w ogóle włączyć.
Wczoraj pamiętałem aby wziąć do domu pobrany lata temu wsad do tego
TV. Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i
zrobiłem mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
na 99% to jakieś kondensatory.
Nie muszą być to elektrolity w głownym zasilaczu ale może być to jakiś
mały kondensator w bootstrapie albo zasilaczu standby jeśli takowy tam
jest.
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
nowa, świeża zawartosc.
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
Ok, nie zrozumiałem gry słów.
Cezar pisał raczej o normalnych kondensatorach.
ale Mirek wczoraj chyba nie :-)
J.
Guest
Fri Jun 07, 2024 4:28 pm
Miałem kompa, który rozpoznawał podłączony napęd DVD (IDE) co drugie włączenie.
-----
> Wtedy nie zawsze uruchaniał się za pierwszym razem.
Piotr Gałka
Guest
Guest
Fri Jun 14, 2024 3:01 pm
W dniu 2024-06-07 o 14:42, J.F pisze:
Quote:
Widać kondensatory w pamięci flash się rozładowały :-)
P.G.
Piotr Gałka
Guest
Guest
Fri Jun 14, 2024 3:04 pm
W dniu 2024-06-06 o 18:27, Mirek pisze:
Quote:
On 6.06.2024 18:05, Piotr Gałka wrote:
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem
mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Czyli jednak kondensatory.
Po stoczeniu nierównej walki o włączenie. Wszedłem w menu i zrobiłem
mu upgrade z USB.
Pomogło od razu.
Czyli jednak kondensatory.
P.G.
Cezar
Guest
Guest
Sun Jun 16, 2024 10:59 am
On 07/06/2024 12:36, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
Jaki jest mechanizm "samonaprawy" kondensatora po wgraniu FW?
Jaki jest mechanizm naprawy Voyager1 po wgraniu FW?
Pieszecie jakby FW i SW to dwie zupełnie oddzielne dziedziny...
c.
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Długo włączający się telewizor - problem rozwiązany przez aktualizację?